Kasiu to dobrze że było rzeczowo :) trzymam kciuki ;)

Tydzień oczekiwania jak sądzę Maju. Może do piątku.

Najgorszy jest właśnie ten okres oczekiwania, też właśnie w nim wraz z mężem tkwimy. Ja jestem dobrej myśli Kati !:*

W dalszym ciągu trzymam mocno kciuki :)

Dziękuję wszystkim. Zalezy mi na tej pracy i wierzę, że sprawdziałbym się w niej. Co będzie to będzie. Teraz nie ode mnie już to zalezy.

mnie sie zawsze wydaje, że w szkołach wolą starszych, doświadczonych nauczycieli, ktorych nie trzeba juz "pilnować", znają sie na rzeczy, i wiedza co mają robić, przynajmniej tak jest w moich stronach...zawsze przyjmują już nauczyciela który gdzieś tam pracował....ty masz pewnie już spore doświadczenie, miejmy nadzieje że to docenią :)

Bernik, trochę się to zmieniło. Teraz wola przyjąć po studiach lub nawet na ostatnim roku studiów. Im mniejsze doświadczenie, tym mniej musza płacić. Na szczęście w tej szkole jak sądzę doświadczenie jest bardzo ważne bo to prywatna szkola.