Hello! I' mTiger,

Tak zaczynałam dzisiejsze lekcje Z maskotką Tygryska, przyjacieła Kubusia Puchatka w parze. .

Spodobało się. I to nawet w 6 klasie. Fajnie jest rozmawiać z tygrysem, prawda?

6 klasa na pierwszej lekcji ... rewelacja. Miło spedziłam z nim czas. Po lekcjach dziewczynki wołąły " Do widzenia Pani Kasiu ":-)

Klasa 2 - tylko 5 dzieci . Bardzo kameralnie.  Torchę zabawy, trochę kolorowania Tygrysa. I trochę przedstawiania się.

Klasa 1 .. .totalna porażka. Nawet nie poznałąm wszystkich imion. Kilkoro dzieci płakało, ze chce do domu, a troje musiałąm gonić po sali.... myślałam, ze wyzionę ducha. 

W miedzyczasie dyżury na przewie ... oczy dookoła głowy , zeby nikt sobie krzywdy nie zrobił. 

I na koniec  klasa 5. Kilkoro dzieci z autyzmem, jeden chłopiec z zespołem Downa. dziewczyna z zaburzeniami zachowania - cieżko, ale dałam radę chyba tylko dlatego, ze wczesniej miałam "okienko".

Taki chrzest bojowy dziś przeszłam.... Jak okiełznam 1 klasę, to bedę mogła góry przenosić chyba!

Wasza Katiuszka