Tyle czasu spedziłam na IP kliniki we Wrocławiu. Ze skierowaniem na oddział alergologiczny, zaostrzeniem astmy. Pojemnośc płuc- ok. połowa,

Zrobili mi kika podstawowych badań, "poratowali " kroplówka z solumedrolem i nebulazacją nie wiem z czego asle poewnie sterydy. Dostałam tez sterydy wziewne i doustne do domu, a w poniedzialek wizyta u alergologa.

Leczą abiulatoryjnie bo nie ma wolnych miejsc na oddziale. Niestety - nie jest duzo lepiej. Kolejna noc zarwana bo nie da sie lezeć. Powinnam być w szpitalu.

Do świat jestem na  kolejnym L4, maż do 18.12. Mocno nas to uderzy na poczatku roku po kieszeni...

"Szlachetne zdrowie nikt sie dowie jako smakujesz az sie zepsujesz"  jak pisał J..Kochanowski