Blog: katrin1982

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrin1982
katrin1982

I jestem w ogromnym stresie. Boję się porodu, chociaż to ma być tylko, albo aż, cesarskie cięcie. Mam wysoką wadę wzroku i zaświadczenie od okulisty o możliwości odklejenia siatkówki. Ale boję się, że mogą mnie nie przyjąć na porodówkę, bo mam się zgłosić jak nic się jeszcze nie będzie działo, a nie mam żadnego znajomego lekarza. Boje się, że mnie odeślą i powiedzą, żebym przyszła za kilka dni, a potem nie zdążę. Wiadomo jaka ta nasza służba zdrowia jest... Ogólnie męczą mnie koszmary i nie mogę spać. Dzidziuś nie ma dużo miejsca, strasznie się rozpycha, mam ucisk na pęcherz, boję się, że może nastapić to wcześniej. A mój mąż jest kierowcą i często wyjeżdża w trasy i znając moje szczęście trafi na dzień, w którym go nie będzie. Dla dzidziusia już wszystko mam, oprócz wózka - ale jedziemy po niego we wtorek. Torbę dzisiaj juz spakuję - będę spokojniejsza.... Chciałabym mieć w ramionach już swoje maleństwo, ciągle dotykam i przekładam jego ubranka... Pewnie ten dziewiąty miesiąc będzie bardzo długi! Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy!

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kmarta
cześć, nie zamartwiaj się! na pewno Cię przyjma do szpitala - posiadanie znajomego lekarza nic nie gwarantuje, chyba że więcej nerwów jak sie okazuję, że jednak nie można na niego liczyć. Dokładnie się nie orientuje, ale chyba lekarz prowadzący wystawi Ci w odpowiednim momencie skierowanie do szpitala i wtedy będziesz mogła się umówic w szpitalu na jakiś termin (tak przynajmniej robiła moja koleżanka). Torbe spakuj to będziesz spokojniejsza, najważniejsze żebyś miała dokumenty przy sobie. życzę więcej spokoju i optymizmu, pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
Ja mam też mieć cc i z tego co mówił mój gin będzie między 37-38 tygodniem, mam dostać skierowanko i w szpitalu będę wpisana na termin... no chyba że coś dzidzia wywinie wcześniej:) podpytaj gina lub zadzwoń do szpitala i się dowiedz bo lepiej abyś się teraz nie denerwowała stroną techniczną ... super już niedługo będziecie razem:)))