Blog: katrina91

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91
katrina91

2013-12-31 16:08

|

Komentarze: 7

Chrzciny.

"Odstajesz od standardów" - takiej o to "miłej" rzeczy dowiedziałam się od własnego Małża po chrzcinach naszej pierworodnej. Tylko dlatego, bo zrobiłam aferę, gdy zobaczyłam alkohol na stole przy którym siedzieli goście. Niedopuszczalne jest dla mnie spożywanie trunków procentowych, kiedy mowa o przyjęciu organizowanym dla dziecka. A organizowali je moi teściowie i powinni skonsultować takowe przedsięwzięcie. Odstaję, bo nie uśmiechałam się grzecznie do wszystkich, nie zagadywałam. Bo zawsze psuję każdą imprezę. Pięknie.

Ciągle krytyka. Wszystko robię źle. Nie ma to jak zajebista motywacja. Jak chciał ideał to trzeba było szukać gdzie indziej. Jestem taka, że zawsze walę prawdę między oczy i nie będę mówić, że deszczyk pada, kiedy ktoś na mnie pluje. Cudowne zakończenie roku.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Dlatego roczek ja zorganizuję. Wkurza mnie takie wmawianie, że zrobiłam problem z niczego. Ba, że zawsze robię i wstyd w ogóle ze mną wyjść do ludzi. Bo jak mi się coś nie podoba to mówię, a szczerość niektórym strasznie przeszkadza.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Trzeba było samej zorganizować dla swojeo dziecka. Teraz ciężko mieć pretensje do nich. Zgodziłaś się aby ktoś zrobił to za Ciebie. To nie ma nic wspólnego ze szczerością. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

To też trochę skomplikowane... Ja i mąż pochodzimy z dwóch różnych regionów Polski. Ja z mazowsza, on z pomorza. Ślub braliśmy w Warszawie, więc chrzciny postanowiliśmy zrobić u niego, w Lęborku. Chcieliśmy wynająć lokal, ale finansowo nie wyrobiliśmy. Zostali teściowie, no bo gdzie indziej coś urządzić? Tak czy inaczej, uważam że postąpili nie fair.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

A uzgadniałaś z nimi wczesniej menu?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91

Teściowa jest wyśmienitą kucharką i zdałam się na jej zdolności oraz organizację... Fakt, popełniłam błąd. Trzeba było sporządzić menu, dać im z wytłuszczonym napisem "bez alkoholu". Głównie chodzi mi o pretensje, które wysłuchuję tylko dlatego, bo wyrażam swoje niezadowolenie. "Odstajesz od standardów" - nosz kurwa mać chciałoby się powiedzieć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przetrwamyjd

no faktja tezjestem na imprezach typu chrzciny roczek na nie tak jak i moj partner... ale moj ojciec wtedy jeszcze lubil popic i nie pomogla nawet awantura...ale jakos wytrzymalismy bo po kilka kieliszkow wypili i byl spokoj