Oj wiem jak to jest.Przypominam sobie pierwsze zakupione ciuszki.Tz je skaładalam i rozkładałam i tylko bym je ogladala i najchetniej wszystko co jest w sklepie bym kupila zeby wszystkiego starczyło:-)Teraz mamy juz wszystko oprócz kombinezonu ale to kupimy w poniedzialek.

Naprawdę, super sprawa:) ze swoich się tak nie cieszyłam nigdy:) u mnie to dopiero początek kupowania, ale jeszcze zostało trochę czasu:)

Wiem jak to jest, ja też co chwilę wyjmowałam kupione rzeczy żeby jeszcze raz obejrzeć i móc się nimi nacieszyć:D Udanych dalszych zakupów w takim razie, bo jeszcze sporo do kupienia zapewne Ci zostało:)

Oj tak zakupy dla malucha są ekstra.Pomimo,że jestem dopiero w 13tc to już kupiłam kilka ciuszków dla dzidzi.Jeszcze nie wiem kogo mam pod sercem,więc kupuję ubranka białe,żółte i zielone.I też je ciągle wyjmuję z szafy i oglądam.=)

Nic nie mów :D haha tylko kupuj

Ojj jeszcze sporo, praktycznie wszystko muszę kupić, mam nadzieję, że nie zwariuję i nie kupię wszystkiego co mi tylko wpadnie w oko;)

HihI oj to nasze zakupowe szaleństwo:)Też tak miałam i nadal mam;)Wciąż bym tylko kupowała Alexowi nowe ciuszki,a on biedny nie ma kiedy tego wynosić:(Co chwilke coś odkładam z szafki bo zamałe już na niego:)Udanych zakupów życzę:)

Dziękuję;)