Wiesz, że ja też? ;) Nie zawsze chciało mi się spac, ale udawałam, bo wiedziałam, że tym śpiącym dzieciom Pani pod poduszkę słodycz jakąś kładzie :)

u mnie czegoś takiego nie było więc nie musiałam udawać, ale pamiętam jak mama kiedyś mnie usypiała miałam może 2-3 lata i udawałam że zasypiam a gdy już wyszła to szłam do szafki po hube bube i żułam póki smaku nie straciła po tym schodziłam na dół i tyle było mojego spania xD

Ha ha, dobre. Pamiętam hubbe bubbe :) Kolorowe były, mniam

Moja starsza ma ponad trzy latka i też często śpi w dzień nawet ponad dwie godziny.Miała też wcześniej takie kryzysy, tzn,że kilka dni nie spała a potem wracało do normy.Są jednak dzieci,które rezygnują szybko z drzemki.Sąsiadki syn ma 1,5 roku i od września nie sypia w dzień.

są jeszcze:D czasami lubię się nią zakleić i przypomnieć dzieciństwo a co nie wolno?:D

Moja też tak chwilami ma. Pare dni bez drzemki a chodzi spać i wstaje o tej samej porze co zwykle...potem jej sie zmienia i o godzinie drzemki szuka nynusia i ciągnie mnie do pokoju. Moze twoj tez tak ma?

a co to nynuś?

Są jeszcze ??? łoj, muszę poszukać !!! Koniecznie :D

ja jutro kupię i Ci udowodnię że tak dalej po 4 pakowane:)

Mojemu tak się zdarzyło coś około takiego wieku jak twój Marcel, ale to był akurat weekend u rodziców, dużo wrażeń, i dlatego nie miał czasu iść spać, szkoda mu było chyba. A tak to do teraz ma drzemkę około 2 h ( czasem 3h). Może u Ciebie to tylko chwilowe, albo wyspał się w nocy :)