Powiem tak, jestem szczupłą osobą i brzuszek bardzo szybko zaczął mi rosnąć, w 10tc, już się zaokrąglał, w 16tc był już dobrze widoczny. Wydaje mi się, że to zależy od kobiety. Szybko mi rósł, a potem stanął i stoi do dziś.

ja tez jestem bardzo szczupla ale u mnie brzuszka nie widac az tak bardzo .. ale mysle ze juz zaczyna rosnac :)

ojjj stesznie :) a puzniej ruchow dziecka,kopania...ahhh cala ciaza to oczekiwanie na nowy etap,a jak juz sie urodzi to kazdy dzien niby taki sam a inny :) bo ciagle cos nowego :)

mój jest już dość widoczny , a mamy ten sam tydź. ciąży .

Mi też zaczął się zaokrąglać około 10 tygodnia, a widoczny dla otoczenia, tzn tak, że było widać, że to ciąża to około 15-16 tyg

ojj kochana, to u kazdej kobitki inaczej sie rozija :)
Jak to moj lekarz powiedzial, kazda ciaza jest inna.
Kazda kobitka ma inna sylwetke :)
ja jestem taka przy kosci to dopiero od 22 tyg zauwazylam ze jest, teraz sie coaraz bardziej zaokragla, ale fakt tez bardzo chcialam juz go miec.
Mnie to nawet w tramwajach ustepujac miejsca. Az bylam w szku.
Kiedy babka zrobila kobicie mlodej awanture bo byl tlok i ja stalam sluchawki na uszach nie rozgladalam sie a tu nagle kobitka do mnie zebym usiadla, a strasza ode mnie sporo. Pozniej jakiej mlodej dziewczynie zrobila awanture ze ona sie rozsiadla a dziewczyna w ciazy stoi.

U mnie dopiero teraz ludzie zaczynaja zauważać ciążę.... Choć nie zawsze, bo dzisiaj pan okulista przyznał, ze nie dostrzegł (nie wiem czy z grzecznych nie pytał o brzuch:))

Wiem Minka, że jesteś szczupła, bo to widać po zdjęciu, dlatego napisała,, że to zależy od fizjonomii kobiety. I od położenia dziecka, moja córcia bardzo szybko poszła do góry bo nie miała miejsca w miednicy. I to jest właśnie dziwne, że na początku ciąży szybko poszła do góry bo brakło jej miejsca, a teraz się tam wciska co róż.

z tego co widzialam na zdjeciach u Ciebie to straszna chudzinka jestes :)
ale juz bylo widac w 11tc, ze masz spory ten brzusio :)
cierpliwosci :)

Oj! Nie potrzebnie tak bardzo chcesz, żeby Ci urósł. Ja też bardzo chciałam, ale powiem Ci, że mam już naprawdę spory i go serdecznie dość. Ciężko mi jest z nim, stóp nie widze, i ciezko wykonywac jakiekolwiek czynności. Nawet cipki juz nie dam rady dobrze ogolic;p Teraz marze tylko, zeby moje malenstwo przytulic i miec je przy sobie a nie w sobie. A co do brzuszka to tak jak kolezanka wyzej mowila - kazda z nas ma inaczej, mi bardzo wczesnie zaczal sie zaokraglac