Jakis wytycznych nie ma co do przebijania uszu, tylko jak rodzic zadecyduje. Jezeli uwazasz kolczyki za cos niezbednego to przebijaj. Osobiscie znam pare doroslych juz kobiet bez przeklutych uszu i jakos funkcjonuja w spoleczenstwie. Moja corka nie ma , bo nigdy nie chciala do tej pory. Podrosnie to zadecyduje, moze nie ucieknie od kosmetyczki po jednym uchu

Poczekaj aż córki same zechcą, co ci się tak śpieszy? Kiedyś zechcą na pewno

Jak ja lubię te wszystkie krytyki na temat kolczyków ;) moja córcia chciała kolczyki jak miała półtora roku. I tak też zrobiłam. Nie uciekła od kosmetyczki. Nie płakała. Chodziła dumna i szczęśliwa :) to nie jest zło! Już nie przesadzajcie wszystkie. Nie chcecie, Wasze córki nie chcą. Ok. Ale po co wszędzie ta krytyka? Jak nie na kolczyki to na mm albo na to kiedy dziecko chodzi bez pieluchy. Zaczyna na tym forum brakować konkretnych odpowiedzi na niektóre pytania. Za to jest zawiść i chęć krytykowania każdej.

W dobrych salonach można przekluc już po 3 mscu życia. Ja miałam przeklute na roczek, moja córka trochę wcześniej. Ogólnie jestem zwolenniczką wczesnego przekluwania, każdy robi jak uważa. Dodam tylko, że mała nawet sekundę nie zaplakala. Nie zauważyła nawet całego zabiegu

Moja jeszcze nie ma przekutych, niby chce, ale jeszcze jej nie przebiłam bo wydaje mi się, że jest to bardziej nakierowane gadaniem P. matki. Bo kiedy by nie przyszła to nadaje o kolczykach.
Ale do sedna ja miałam przebijane dwa razy, pierwszy jak chodziłam do podstawówki i mimo, że byłam na tyle duża i zaczęło mi ropieć ucho i nie powiedziałam tego mamie, drugi raz jak już byłam pełnoletnia. I jestem za tym, że jak ktoś chce to zrobić, to wtedy kiedy dziecko jest małe.

Finjenta zauwazylam ze w kazdym temacie jestes najmadrzejsza. Nie krytykuj tak kazdego i wszystkiego bo sama idealna na pewno nie jestes. W kazdym pytaniu atakujesz juz dawno mialam ci to napisac zebys wyluzowala dziewczyno.. Sama mialam przebite bardzo wczesnie kolczyki i zyje. Jak wychowasz tak swoje dziecko wszystko na nie to wyrosnie dziwaczka. Szanuj troche zdanie innych..

Dziekuje dziewczyny napewno bardzo mi pomoglyscie ;-)

Ja córce dałam wolną wolę. Od paru miesięcy prosi mnie o kolczyki, wytłumaczyłam jej cały proces, że zaboli itd. i dalej chce, więc jesteśmy umówione, że w dniu jej 4 urodzin pójdziemy przekuć uszy, zobaczymy co się będzie wtedy działo, ale chce, żeby to była jej świadoma decyzja. Ja miałam tak samo, gotowa na kolczyki byłam dopiero ok. 7 roku życia, a moja przyjaciółka ok 16 roku życia :)