wrócę po macieżyńskim bo mam praktyki więc nie mam wyjścia, zwłaszcza że to ostatni rok a później będę siedzieć z małym w domu;)

Ja planuję wrócić w listopadzie jak mała bedzie miała roczek, tak wiec macierzyński, urlop do wykorzystania z tego roku i z przyszłego i jakies 4 miesiące wychowawczego.

4 miesiące, u mnie niestety sytuacja tego wymaga ..

Chciałabym, ale nie mam gdzie wracać...

Jak mała będzie miała z 3 latka.

wrociłam jak Tomek mia;l rok :)

w listopadzie konczy mi sie urlop macierzynski i chyba wroce na ok 16 godzin,nie wiecej,chce wrócic tylko dlatego żeby sobie troche zycie urozmaicic i żeby mąż sie małym nauczył zajmować:)
Maly będzie miał pół roku,chce patrzec jak rosnie i sie rozwija, byc przy nim, a jeden dzien czy dwa w tygodniu rozłąki to nie tragedia:)

Ja odrazu po maciezynskim wróciłam:)

wcale :)

Wzięłam 4 tygodnie dodatkowego macierzyńskiego, ale niestety niedługo się kończą i czas wracać do pracy. Trochę mi się nie chce, bo po roku siedzenia w domu to jednak niełatwe przestawić się na 8 godzinny tryb pracy.... ale mus to mus za darmo mi pieluch nikt nie da.