Jeśli będziesz rodziła siłami natury to z tego co się orientuje lewatywe musisz zakupic bo Ci będą robic przed porodem,no u nas tak jest. I maszynke jednorazową. No chyba,że nie zdąrzysz już to Ci nie będą robic. Na reszte Ci nie odpowiem chyba,ale względem szóstego pytania to moje maleństwo nie będzie spało ze mną ja się strasznie wierce w nocy i kiedyś nawet jak miałam łóżko przy parapecie a na parapecie lampka nocna stała to tak się wierciłam że ją zwaliłam i się stłukła więc ja bym się bała.

1. Też się nad tym zastanawiałam bo od 2 dni nie mam takich zaparć jak wcześniej.

2. Mi lekarz powiedział że w 37 tygodniu dziecko jest już w stanie samodzielnie funkcjonować i nie ma powodu do zmartwień.

3. Też mam ten problem że nie wiem w co ubrać.

5. Ja planuję trzymać temp. 22 - 23 stopnie bo wyczytałam że taka jest najlepsza do spania nie tylko dla dziecka ale ogólnie.

6. Na pewno nie będzie spać z nami bo uważam to za niebezpieczne :)

3. A da się w rożku zapiąć w foteliku?

1. Biegunka zaczęła mi się jak już miałam skurcze.
2. nie nastawiałabym się na wcześniejszy poród bo rzeczywistość może Cię rozczarować
3. ja bym ubrała małą w body na długi rękaw, śpioszki, bluzeczka, dresik, czapa, rękawiczki, skarpetki
4 moja była rollo kebab jak wychodziła ze szpitala tylko (!). Mamy takie rożek-becik odpinany i można też tego zrobić kocyk - polecam.
5. Na noc po kąpieli zakładam jej body, bluzeczkę, śpioszki (ewentualnie pajacyk), czapeczkę i rękawiczki - dwa ostatnie zdejmuję jak zaśnie czyli po godzinie
6. moja mała śpi z nami w łóżku

aha i nie musisz zgodzić się na lewatywę nawet jak nie wypróżniłaś się przed porodem. Masz prawo odmówić wszystkich zabiegów jakie oni chcą na Tobie zrobić i domagać się ich wyjaśnienia - co robią, jak to pomoże przy porodzie i co się stanie. Jeśli nie chcesz lewatywy nie zgódź się na nią ale z własnego doświadczenia wiem, że lewatywa pomaga w przyspieszeniu porodu. Jest lepsza niż ta cała oksytocyna :D

1. Biegunka nie zawsze się zaczyna. Nie u każdej się pojawia. Myślę że to indywidualna sprawa. Ja akurat biegunki nie miałam, tylko po prostu organizm się oczyszczał - u mnie się zaczęło jakoś dobę wcześniej.

2. Dziecko urodzone przed 38 tyg nazywa się wcześniakiem. Natomiast dziecko urodzone 2 tyg przed terminem jest już donoszone. W każdym razie w praktyce wygląda to tak, że wszystko zależy od stanu dziecka po porodzie. Bo dziecko urodzone w 37 tyg może być zdrowe, donoszone i nie wymagać dodatkowej opieki szpitalnej, a dziecko urodzone w terminie tej opieki może wymagać(chodź zwykle nie jest potrzebna).

3. To zależy od pogody. Bo za dwa tyg może być już zimno, ale może też być cieplej niż teraz.. W każdym razie dziecko w pierwszych dobach należy trochę cieplej ubrać bo ma jeszcze problemy z termoregulacją. Weź też pod uwagę że pewnie będziesz jechać autem, w którym jest cieplej niż na zewnątrz, no i jeśli chcesz dziecko wsadzić w fotelik samochodowy, to w rożku może być ciężko:) Tzn wsadzić wsadzisz, ale problem będzie z zapięciem w pasy. Także wystarczy pewnie przykryć kocykiem.

4. Sama zobaczysz kiedy dziecko wyrośnie z rożka. Ja już nie pamiętam kiedy przestałam używać rożka, w każdym razie tylko przez pierwsze tyg. Później najlepiej przerzucić się na śpiworek.

5. U mnie takiej temperatury obecnie nie ma, co najwyżej 18-19 stopni w nocy:) A śpi w śpiworku.

6. Moja śpi ze mną.. :)..

nie miaalm lewatywy , nie miałam biegunki przed porodem
dziecko od 37 tyg , jest donoszone i raczej nie bedziesz musiala z tego wzgledu zostac dluzej w szpitalu , jezeli dziecko bedzie zdrowe
synek nie spi z nami w łóżku , od razu spał w kołysce obok łóżka dosłownie na wyciągniecie ręki i tak jest do dziś
a temperatura pokojaowa to 20-21 stopni i w takiej śpimy .
pierwszy miesiac synek spał w rożku , pózniej w śpiworku do spania bo zaczął sie rozkopywać z rożka .

1. ja miałam biegunkę na kilka godzin przed porodem zanim rozpoczęły się skurcze
2. jeżeli z małą będzie wszystko ok. wyjdziecie ze szpitala jak inne dzieci czyli po 2-3 dniach
3. ja swoich ubrałabym w body, ciepłe skarpetki, bluzkę na długi rękaw i na to ciepły rozpinany sweterek oraz czapkę, w moim foteliku samochodowym jest cieplutki śpiwór więc kocyk nie potrzebny.
4. jak dzidzia wyrośnie sama będziesz wiedziała mój nie spał w rożku bo nie chciał więc od samego początku śpi pod kocykiem.
5. u mnie jest 21 stopni i mam okna rozszczelnione, dzidzia śpi w śpiochach.
6. jak mi się przyśnie podczas karmienia nocnego to przez jakiś czas śpi z nami ale później jak się obudzę to go odkładam.

1)Ja mialam biegunke jeszcze zanim wiedzialam ze juz powoli sie zaczyna, biegunk od soboty w do niedzieli w poniedzialek urodzilam.
2)Wszytsko zalezy od jej wagi i stanu po porodzie.
3)Ja ubralabym, body z dlugim rekwem czapeczke, spiochy i kombinezon
4) do 12 miesiaca zycia nie poleca sie koluderek, ja mam spiworek i zamierzam go uzywac tzn kupowac wieksze w miare potrzeb
5)tutaj w uk mowia ze 18 stopni, ale moim zdaiem 20 jest ok body spiochy spiworek i dzidzia nie zmarznie, moim zdaniem nie ma potrzeby zakladania dziecku czapeczki do spania jak i rekawicze bo przegrzewanie jest tak samo nie dobre jak wychlodzenie, zawsze stopki i raczki u noworodka sa chlodne, to normalne. nie ma potrzeby zakladania mu rekawiczek.

1. z tą biegunką to nie wiem jak jest do konca bo 1 miałam cc i zrobiono mi lewatywe i teraz tez bede miała cc. w każdym bądz razie lewatywa to nic starsznego a bedziesz sie czuła komfortowo.
2 jesli bedzie zdrowa i silna to bedzie ok i wyjdziesz normalnie po 3 dobach
3. ja rodze za 3 tyg. i mam zamiar ubrac małego w body z długim rekawem, kaftanik, spioszki welurkowe, skarpetki, czapeczka i po starszym synciu mam taki fajny kombinezonik w ktorym 3 lata temu 14 pazdziernika chrzciłam małego wiec powinien byc odpowiedni jak na te pore roku. zapne małego w fotelik a jak bedzie zimno to przykryje go kocykiem.
4 zauważysz ze wyrosnie i nie bedzie sie nadawał
5 moj starszy spał w body krotki rekaw, kaftanik i bawełniane spioszki, przykryty kocykiem
6 starszy spał z nami ale obiecuje sobie ze nie popełnie tego błedu przy Kajtku i nie ulegne swojej wygodzie.
pozdrawiam, zycze zdrówka i wszystkiego najlepszego z okazji slubu :)))