no to teraz na nas pora.. ehh jak to sie wszystko dluzy... oby szybko i bez komplikacji:) jeszcze czeka mnie wizyta 18.10 i zobaczymy jak tam sie wszystko szykuje... zeby tylko moja Hania nie była za duza bo nie wiem jak ja wykluje... hehe a wlsnie laseczki jak tam z wymazem gbs? on tylko wykrywa paciorkowca?

mamuska333 chyba tez urodzila badz rodzi bo w piatek miala miec cc wiec nastepna zahaczykowana ;) zauwazylam tez ze niektore mamuski z listopada przesuna sie na pazdzirnik tylko chyba ja przedluze "wypad" na listopad!  ;/ 

Ania-GARTULACJE!!!

Urodzilam 9 pazdziernika, krótki opis na blogu:) buziole i trzymam kciuki za reszte:)

Gratulacje dziewczynki!!!

Przy okazji mam pytanie. Do was wlasnie, bo urodzilyscie podobnie jak ja w tym czasie. Po jakim czasie pierwszy spacer? Czy przez ta pogode lepiej poczekac i wyjsc na spacer po szczepieniach? Pierwsze szczepienia mamy 19 listopada. To jeszcze tak dlugo :/

dziewczynki moje kochane mam juz dosyc tego wszystkiego!!! dopadł mnie dzisiaj wielki dół nie wiem sam juz co mam ze soba zrobic wszystko mnie tak boli ze nie moge chodzic kazdy krok sprawia mi cierpienie. Moje dolegliwosci zaczeły sie dawno temu jakis 4 miechy z tym zylam ale teraz krocze mnie tak boli ze przy kazdym kroku łzy napływaja same do oczu.. tak bym chciała zeby bylo juz po wszystkim... a moze to znak ze lada dzien bede miec Hanie w ramionach.. staram sobie to jakos tak tłumaczyc... zaczynam sie zastanawiac jak ja urodze tego maluszka jak teraz kazdy miesien mnie boli... dzisiaj mam wizyte u lekarza ale on jak zwykle mi powie to normalne i na tym sie skonczy:/ ale czekam na ta wizyte bardzo:) mam nadzieje ze uslysze dobre wiesci ze ten koszmar dobiega juz konca i na dniach powinnam urodzic!!!

to juz naprawde zostalo nas garstka! ale jak ja urodze ostania to... sie zdenerwuje... całe zycie na koncu ;P

marcz: Kochana! juz niedlugo! dasz rade, przeciez jestes taka dzielna. Odpoczywaj duzo, nospa troche pomaga, przynajmniej mnie pomagala. Trzymam kciuki. Daj znac!

czesc dziewczynki mam nadzieje ze u was wszystko super....:)

ja rzdako tu zaglądam bo troche zabiegana jestem

16miesięczniak+5dni noworodek=ręce pełne robotyhehe

najgorsze były pierwsze dwa dni...Alexander strasznie zazdrosny i obrażony

TERAZ Z KAŻDYM KOLEJNYM DNIEM LEPIEJ.

MALUTKA DUŻO ŚPI,NOCE ŁADNIE PRZESPANE

ZMĘCZENIE PO PORODZIE USTĘPUJE.

TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!I POZDRAWIAM  CIEPLUTKO

a jednak zazdrosc sie pojawila :( czego i u mnie sie obawiam ... zazdroszcze ci ze ty juz po i dochodzisz do siebie a ja dopeiro sie bede wyginac :P 

ucaluj nikolke :)