Dziewczyny dziekuje serdecznie za to, ze trzymacie kciuki za mnie:)

 mauja W duphastonie podobno jest najmniejsza dawka progesteronu a mnie potrzebna jest prawie najwieksza , przygotowuja mi na zamowienie dostosowana do wagi ,debe miala wieczorem , albo jutro rano , wiec jeszcze mam troszeczke  nadzieji .

hejka, ja już po wizycie, wszystko ok , fasolka wyglądała jak mała żabka z tymi maleńskimi nóżkami i rączkami, szkoda że tak krótko trwa to USG bo chętnie by się patrzyło dłużej, ale najważniejsze że wszystko w porządku, ogromy człowiek ma aż 3,6 cm :) teraz trzeba czekać do maja na nastepne USG, roza72 mam nadzieje ze progesteron szybko zadziała i lada moment bedziesz się cieszyć jak ja, pozdrawiam serdecznie.

o jejku dagola! to wspaniale, ze u ciebie tak dobrze! Ja ide do ginekologa we wtorek i chyba zazycze sobie usg bo tak bardzo sie denerwuje, czy wszystko tam dobrze. Skad do cholery mam wiedziec czy fasolek rosnie i czy ok?

wiem co czujesz verrerie mam tak samo ale juz dostalam list ze moje 12 tyg (pierwsze) USG odbedzie sie 19 kwietnia wiec juz niedlugo ja (go) zobacze ;) juz nie moge sie doczekac bo tak czlowiek w jedenj wielkiej niewiedzy nic nie wie i sie tylko głowe nabija!

zazdroszcze widoku malej żabki :) bowka wy tam ale dziwnie macie z tymi listami, moja znajoma tez mieszka na wyspach i mowi ze ciezko jest cokolwiek szybciej zalatwic. tu na szczescie mozesz isc prywatnie jak sie niecierpliwisz . ja sie wlasnie bije z myslami, isc prywatnie czy czekac do konca miesiaca.wiadomo ! mogloabym poczekac jakbym na 100 % wiedziala ze wszystko jest ok ;)

@dagola dostalas zdjecie z usg ??? 

 

no taki kraj co poradzic `... zpierwszym mialam 3 usg (ale to tylke ze krwawilam to mnie wczesniej raz zrobili) a tak tylko ma sie dwa i martw sie czlwieku do konca co nie .... ALE JAK WSZYTSKO ZLECI I ZOBACZE JZU SKARBA JAK SIE TAM MA ;)

hej, nie wyobrażam sobie robić dwóch usg przez całą ciążę, ja wprawdzie chodzę prywatnie na wizyty ale na fundusz też chyba robią podobnie. Oczywiście że mam zdjęcie już drugie :) a w ogóle to się trochę lepiej czuje, już mnie tak mdłości nie męczą - tylko czasami, organizm się chyba powoli przyzwyczaja chociaż wykańczają mnie te zmiany pogody, dzisiaj w nocy mało co spałam a wy jak sypiacie, żadnych koszmarów i innych marów :) ?

dagola u mnie z mdłościami to samo :) przestaly byc calodniowe - na szczescie !! teraz sa tylko rano i też nie zawsze, wiec moge jakos normalnie zaczac dzien ! a co do koszmarow, to miedzy 6 a 8 tyg nie moglam sie od nich opedzic, co noc to gorszy, albo sie budzilam z krzykiem, albo rano przerazona. to chyba wynik, stresu,podswiadomie martwimy sie o nasze malenstwa i wychodzi nam to glupimi snami :/ ja si eod tego uolnlam po usg jak juz zobaczylam fasolke i bijace serduszko :)

DAGOLA moze dorzuc tą fotkę do swojego profilu , strasznie jestem ciekawa

HALO RÓŻA72 ?!?!?! co tam u Ciebie !??!?!?!?!?!??!

no ja tez mialam koszmary nocne z pierwsza ciąża tak do pierwszy miesiac noc w noc budzilam sie przerazona i wystraszaona .... ale potem juz zanikly i zaczely sie pojawiac pod koniec ciazy spowrotem ;( ale w tej ciazy jak narazie nic ;) moze to jak jak mowisz obawa przed nieznanym a jak juz czlowiek wie co go czeka to jest spokojnijszy i bardziej wyluzowany :) moje mdlosci coraz mniejsze tez jeszcze tydzien z groszem i powinnym całkowicie zaniknac JUPI!!! wreszcie worci ochota do zycia i zniknie to wieczne zmeczenie ...

 U mnie ,co bedzie dalej ?????? Okaze sie jutro mam powtorzyc BHCG , jesli wzrasta to mam nadzieje , ze bedzie dobrze .

Dziewczyny co do koszmarow nocnych to mnie lekarz powiedzial ,ze jak zaczyna bic serduszko dzidzi, to jest taki szok dla organizmu.. ,ze objawia sie w ten sposob nie wiem na ile to moze byc  prawda.  Mialam tez tak  w  poprzedniej ciazy tylko przez jedna noc .

Pozdrawiam :)