Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-04-22 22:14
no tak ze te "męki " coś nam się w końcu należy ,zresztą my kobiety zasługujemy na to jak nikt heeeh
gratulacje w takim układzie i ucałuj maleńką ;****
a jak Ci teraz idzie po porodzie ??
2013-04-22 22:18
szczęsliwa przytyłam dokładnie 19 kg ;D a do spalenia zostały mi jeszcze 2 kg ;DD
i zycze ci takiego samego porodu, zreszta jak mam byc szczera tooo nawet gdybym miała bardzo ciezki poród to i taaaak bym o tym zapomniała, bo gdy juz wyciągna z ciebie to przesliczne cuudoo... to cie takie uczucie miłosci ogarniaaa ;* naprawde. boskie uczucie ;**
paulinciaa radze sobie jakos, najgorzy miesiac mam juz za sobą ;D takze jest dobrze, ucałuje małą ;D ;*
2013-04-22 22:19
takie samo jak poznaje się swoją miłość życia :D?te motylki itd :p hehe
2013-04-22 22:22
nie miałam okazji pogratulować wcześniej meleństwa bo nie uczestniczyłam tak intensywnie na 40-stce jak teraz ale pamiętam że u Ciebie widniał mały dolny kwadracik z liczbą tygodni ; ]
2013-04-22 22:27
19 kilo to nie tak dużo :D ja mam na razie 4,5 na plusie, A moja koleżanka urodziła 17 marca, to przytyła w ciąży 34 kg. ;/ i zostało jej 20 do zrzucenia ; o
No taka malutka istotka to duże szczęście i dobrze, że rodzice Cię wspierają ;) Bo podejrzewam, że tak jest ? :) Ode mnie też ucałuj malutką Śliczna dziewczynka :)
2013-04-22 22:41
Adelina przyjmij zaproszenie :)
2013-04-22 22:42
nie ma jej uciekła :P
2013-04-22 22:45
Widze :D He he, i co, zrobiłaś sobie drzemkę po południu ? :D Ja nie, i zaraz lece spać :(
2013-04-22 22:48
nie, jednak nie ale pooglądałam sobie telewizje za to i troche posprzątałam
musiałam pranie zrobic etc. :/ a jutro odkurze mieszkanie ,bo mi nie odkurzyłaś
a mogłaś przy okazji mi chociaż pokój machnąć :P
to leć a nie się męczysz,ja też zaraz idę spać bo już nie daję rady , i plecy mnie znów napiżdzają :O
2013-04-22 22:53
a mnie krocze znowu :( Haha, nie miałam siły, zresztą zanim z tym odkurzaczem bym się do Ciebie doczłapała :D to chyba urodziłabym już 10 razy po drodze :D Ja też oglądałam, i w sumie leżałam ciągle , bo nic mi się nie chciało :D Jutro pewnie też będę odkurzać znowu .. i ścierać kurze, i gotować, czyli do południa dzień jak codzień ;/ Dzisiaj w nocy mój wraca , więc czujnie spać muszę, bo nie ma kluczy i nie ma kto mu otworzyć :D hehe No właśnie lece powoli :(