czesc wam!my mieszkamy w niemczech.imie wybralismy dlugo przed ciaza,no i okazalo sie ze dziewczynka.nie znam nikogo o podobnym imieniu.niestety rodzina w polsce stwierdzila,ze co my sie wyglupiamy,ze ksiadz nie ochrzci dziecko itp...uwazam,ze imie wybieraja rodzice.zero taktu i zrozumienia!
Hej :D Daria nie martw się mam podobnie...najpierw mysleliśmy że jest chłopiec i miał być Paweł to było żle bo w Niemczech nie znają takiego imienia...a teraz ma być Zuzia i ponoć tutaj to imie jest bardzo brzydkie (rozmawiałam z niemkami i są zachwycone) ale rodzinka wie lepiej...ehhh przejdzie im jak sie maleństwo urodzi...a imiona mielismy wybrane na długo przed ciążą..hehe jakieś dwa lata wstecz :D
Tez mam w nosie co mowia!Bedzie Enya i juz .Mamy szczescie,ze rodze w niemczech ,bo slyszalam ,ze w Polsce sa problemy z nie polsko brzmiacymi imionami!