Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga45

Hej dziewczyny jestem tu nowa, również z mężem staramy się o dzidziusia ale jak narazie nic z tego, pocieszam się ale to dopiero początki pierwszy cykl za nami a tak bardzo liczylismy ze coś z tego bedzie, sprzyjajace warunki(dni płodne + wczasy). Dzisiaj jest 8 dc i czekam na płodne.

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia823

dziewczyny glowa do góry nic na sile odpuśccie sobie a uda wam sie wiem że to jest trudne ale ja tak zrobilam, topa 42 a ja co mam mówic mam 33 lata i spodziewam sie pierwszego dziecka staralam sie z mężem 4 lata o pierwszego dzidziusia jakies rok czasu sobie juz odpuścilam bo już jestem grubo po 30-stce i już mnie nie krecilo zostac mamą...   2 tygodnie temu zrobilam sobie 2 testy  tak dla jaj bo mnie strasznie mdlilo jak i do tej pory odrzuca mnie na jedzenie piersi bolą niesamowicie a nigdy takich silnych objawów nie mialam nawet na okres.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika9s2
Hej dziewczynki:-) dzis ide na beta hcg i wieczorkiem sprawdze wynik jak wroce z pracy. Pozdrawiam:-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

witam nowe dziewczyny w klubie ...monia 823 gratuluje pozytywu no tak odpusciłas sobie ale nie kazda dziewczyna tak da rade i sobie poradzi ja mam kolezanke ktora trzy miesiace sie stara i juz płacze ze jest bezpłodna... ja tez jestem w ciazy starałam sie z mezem 7 mcy i miałam chwile załamania wiem co czuja kobiety ktore co miesiac testuja i wychodza negatywne wyniki... teraz im radzimy zeby sobie odpusciły ale do tego trzeba silnej woli....kto tego nie doswiadczył to nie wie jakie to uczucie ... nam sie udało ale wierze w to ze innym dziewczynom rowniez sie uda:) monika 9s2 dawaj znac jaki wynik...trzymamy kciuki:))) buziaki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aswalda18

Temperatura prawie wcale nie drgnęła, chyba znów owulacji nie ma....Natomiast mój Mąż zapragnął jeszcze bardziej dziecka:) To chyba po tych narodzinach córci naszej Koleżanki. Przy okazji wizyty w szpitalu bawił też synka drugiej Koleżanki, który był by tylko miesiąc starszy od naszego dziecka...... Chyba mu się bardzo spodobało.  Do tej pory niby też chciał ale miał też jakieś opory a teraz.... wczoraj mu powiedziałam, że mam takie dziwne bóle w pachwinie, przeczytałam, że to może być ból towarzyszący owulacji... Mąż po tym zaciągnął mnie drugi raz do łóżka i do tego zaraz po, idąc spać powiedział, że za godzinkę mnie obudzi i będzie jeszcze jedna powtórka hihi:) ja nie zasnęłam jeszcze przez godzinkę, a Mężuś zasnął i tak słodko spał:) nie miałam sumienia go obudzić....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aswalda18
Kurde mam jeszcze dziwne plamienia lekko różowe.. Pewnie zaś sie popieprzyło:(
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

aswalda no to super działajcie:) skoro masz dni najwiekszego poczecia nie mijajcie ani jednego .wazne ze twoj maz zapragnał i ty jesli obydwoje tego chcecie bardzo to zobaczysz ze sie uda......")

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika9s2

dziewczynki przyszły wyniki... Wynik bhcg 2,0 i to jest brak ciąży i teraz nie wiem co myslec czy za 3-4dni jak okresu nie bedzie zrobic raz jeszcze czy wzrasta czy spadło? co o tym myslicie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

monika a kiedy masz miec miesiaczke??? bo ja zrobiłam w dniu spodziewanej miesiaczki i miałam 43...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika9s2

ja jestem 8 dni po terminie miesiączki dorotko... więc jdnak to nie ciąża :( choroba tez nie bo jestem pod stałą kontrolą swojego gin...