Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa31

My musimy odczekac 3 miesiące by się starac chciałabym bym rozpoacząc starania a z drugiej strony boje zobaczymy co bedzie gdy upłyną te 3 miesiace.Trzymam kciuki by Wszystkim Nam starajacym udało się zajsc w ciaze i aby wszystko było z dzieckiem w porządku

mi juz się wszystko pochrzaniło now poprzednim miesiącu miałam dwa dni głodówki przed badaniami i 0przez to spóźnia mi się miesiączka. właśnie rozpoczęłam brać luteinę na wywołanie, bo mija 42 dc a @ nie ma. Kolejny miesiąc muszę spisać na straty broken heartpoddałam sie w poprzednim cyklu, a ten mnie nie zachęcił sad

powodzenia dziewczynki yes

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

madzia a robilas test?

 @ przyjechała 26 lipca. mam nadzieję, że teraz już wszystko wróci do normywinka jak tam u was dziewczynki?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aswalda18

Ja czekam.... 79 dni po zabiegu a normalnej miesiączki ani widu ani słychu.... Jeszcze trochę i pójdę po leki na wywołanie okresu, bo trochę za długo go nie ma. Za dwa tygodnie miną trzy miesiące od zabiegu i chcemy się znów starać!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niiika

Witajcie! 

My z mężem dopiero zaczynamy starania o naszą małą dzidzię.

Jesteśmy dopiero 3 miesiące po ślubie i jest to dopiero pierwszy miesiąc w którym próbowaliśmy zajść w ciążę. Zobaczymy czy nam się uda:)

Trzymam za was kciuki i mam nadzieję że i mi i Wam się uda:)

 

 

 

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

witam wszystkie Panie, my z mężem staramy się 4 miesiąc, wiem , że to niedługo, ale serce płacze za każdym razem, gdy drugiej różowej kreski brak. tydzień do miesiączki, może tym razem 'zaskoczyło"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

cieszę się, że znalazłam miejsce dla siebie w tym portalu. mam 25 lat, jestem po jednym poronieniu samoistnym w 7 tyg, niedawno mój gin zdiagnozował u mnie mięśniaka na 2 cm w tylnej ścianie macicy i "nakazał" zajść w ciążę. Żeby to jeszcze było takie proste. co miesiąc łudzę się, że może tym razem.  Chciałabym poradzić się pań, któym może już się udało. otóż: piersi przed okresem były zawsze twarde i bolesne, teraz są miękkie i bolą jakby od wewnątrz a nie przy dotyku, podbrzusze twardnieje kilka razy dziennie i wtedy muszę pędzić siku, żyły mam owszem, ale chyba zawsze miałam widoczne, nowość natomiast to dzisiejsza wydzielina z małych grudek, które mam na otoczce sutka, nie z samej piersi. czy to za wysoka prolaktyna czy może szansa na moje maleństwo? przepraszam za długość mojego wpisu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niiika

Hej:) Witaj wśród starających się o maleństwo:)

Niestety ja nie mogę ci pomóc bo nie byłam jeszcze w ciąży :/

 

My dopiero staramy się pierwszy miesiąc. Mam nadzieję że w niedzielę nie przyjedzie @. Na razie czekam z testem żeby nie zapeszać. Strasznie się boję że jednak nie zafasolkowałam:(

 

Ale bądźmy dobrej myśli:) Może się uda:) Czego i tobie życzę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
staniczek123

hej niiika dzięki za dobre słowo :) ja też obawiam się, że i tym razem nic z tego, okropne uczucie, bo jednocześnie ma się nadzieję, że jednak tak i każdy ból, każde ukłucie bierze się za oznak ciąży. ale jak to mawia mój mąż : nie tym razem, to następnym. i oby tak było dla nas wszystkich