Ania, a ty śpisz w ogóle? Teraz spojrzałam na godzinę dodania komentarza i się zdziwiłam...

On pracuje kolo londynu!!! stad juz wiadomo dlaczego On tak szybko dojezdza do pracy!!!  A co do mojego spania to mam bardzo rozregulowane pory spania, dlatego ze pracuje od 2 lat na noc, pracuje w sklepie!!! Teraz w ciazy tez mam problemy ze spaniem ;/ czekam az urodze i w miare mozliwosci powoli wszystko wroci do normy ;/ chyba!!! Przewaznie wracam z pracy po 7 rano robie mojemu dziecku sniadanie potem wizoe je do szkoly wracam do domu spie do 14;30 jade po mojego syncia do szkoly wracamy robimy obiadek, gdy wroci moj maz z pracy to Ja ide spac na jakies 2 godzinki, wstaje i lece do pracy ;/
teraz jestem na zwolnieniu lekarskim, ale i tak organizm nie moze sie dostosowac do nowych zmian, mysle ze to przez ciaze!!! Najlepiej sie zwala na ta ciaze!!!
A Ty Aniu jestes na macierzynskim? Kiedy wracasz do pracy i czy wracasz?
Ja nie wiem czy wroce a juz napewno nie do tesco!!! nie dam rady tak dlugo poprostu. Male dziecko poswieci mi napoczatku wiecej czasu niz moj juz wiekszy synek 6lat. Prxy moim dziecku moge sie wyspac spokojnie po nocy a przy takim maluszku nie zmroze oka, no chyba ze samo bedzie spalo, ale dlugo tak nie dam rady poprostu fizycznie nie pociagne, ale moze znajde cos nowego, nie wiem staram sie o tym nie myslec zeby sie nie martwic :/

Hej, ja tak jak Ania- angana ;0) tez dostaje child benefit i child tax credit. Wydaje mi sie, ze zadne becikowe nam sie nie nalezy bo wszystkie pracujemy. Ale jezeli jestes w ciazy to mozesz dowiedziec sie u swojej poloznej o health in pregnancy grant to jest 190f ktore naleza sie kazdej mamie w ciazy po 25 tygodniu.

Ale glupio napisalam: "ale jezeli jestes w ciazy" :0)

Pewnie, ze jestes :0)

Pozdrawiam 

O no właśnie, zapomniałam o health in pragnancy grant. a co do powrotu do pracy to planuje od nowego roku. Czasami mysle, zeby moze wczesniej, bo jednak jak przeleja na konto tylko sam macierzynski to plakac sie chce :/ pracuje w biurze konstrukcyjnym, wiec praca nie jest ciezka, ale problem co zrobić z dzidzią. Po nowym roku będzie miała już 8 miesięcy, ale i tak nie wiem czy się odważę oddać takie maleństwo do żłobka. Pewnie przyjedzie moja mama i bedzie sie opiekować. Przecież nie ma lepszej nianki niz babcia :)

Ale masz fajnie, moja mama wciaz pracuje i niestety nie moze przyjechac na dluzej niz tydzien czy dwa. Ja tez mam straszny dylemat z powrotem do pracy, nie chce zostawiac Maksa z obcymi osobami, a z drugiej strony nie za bardzo stac nas na to bym zostala w domu :0( Do pracy powinnam wrocic 4 stycznia

Poczekamy zobaczymy... 

Fakt jest napewno taki ze Ja swojego dziecka z obca osoba nie zostawie!!! przynajmniej do czasu az nie zacznie mowic :)
Ja mam tyle dobrze ze do mnie moze przyjechac moj tato wiem ze to nie to samo co kobieta ale napewno nie skrzywdzi mojej perelki, a pomoze, w koncu mnie i mojego strszego brata wychowal!!!
a i mojego pierwszego synusia tez wychowywal Ja pracowalam uczylam sie jeszcze i duzo tatus mi pomogl!!!

Ja też nie wyobrażam sobie, żeby zostawic dziecko z obca osobą. Ale czasami nie ma wyjścia, mama może przyjechać na jakis czas, nie moge jej trzymać w nieskończoność tutaj, bo ma swoje zycie w Polsce. A do pracy chcę wrócić i wrócę na pewno. Tak myślę, że poczekam, az Alicja zacznie chodzić i wtedy oddam do żłobka. Ciężko, ale nie ma innego wyjścia :(

Aniu tez uwazam ze zlobek jest chyba lepszy niz jedna opiekunka w domu!!! Ja juz kozystalam z roznych opiekunek do mojego starszego syna!!! I roznie to bywalo :/  Dodam ze Ja potrzebowalam opiekunki tylko w nocy co 2 tydzien wtedy kiedy moj maz mial nocna zmiane!!!
Jesli to mial by byc dzien to na 100% oddala bym synka do zlobka a nie zostawila pod opieka w domu obcej osobie!!!

Ja mam nadzieje taka cichutka, ze moj maz zgodzi sie bym zostala w domku :0) Zobaczymy jeszcze, chwile moge o tym nie myslec :0) 

Pozdrawiam z chwilowo slonecznego Warrington ;0)