Najaktywniejsze:

Komentarze

Tak??? Zasypianie ze smoczkiem to nie jest samodzielne zasypianie???
To proszę zerknąć tutaj!!!

http://40tygodni.pl/Category/008/2,30459,Pomozcie-bo-ja-juz-zglupialam.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mlodamama

Wiesz co z tego forum to różne głupoty można przeczytać. W zyciu bym na bazowała na jakiejś ankiecie z tego forum! No pomyśl sama. Co oznacza samodzielne zasypianie? Ty też zasypiasz ze smoczkiem? Mój syn prawie przez  2 lata zasypiał ze smoczkiem. Po 1,5 roku odżucił smoka nie chciał go ssać w dzień. Używaliśmy tylko do zasypiania bo bez niego nie zasnął! Gdy miał 2 latka nie chciał wziąść smoka do buzi wogóle! Zaczęła się jazda ze spaniem. Nie chciał smoczka nie mógł zasnąć! Męczyliśmy się wszyscy okropnie. Było darcie się i mega płacz. Noszenie na rączkach bujanie w wózku. Dziś ma prawie 3 latka i od niedawna zasypia sam w swoim łóżeczku. Więc czekam na Twoją odp. Co zrobisz jak kiedyś tam odstawisz Twojemu dziecko smoczek i jak Ono wtedy będzie zasypiać? Bo rozumiem że bez smoczka nie zaśnie....A bo faktycznie głupia jakaś jestem wytłumacz na czym polega samozasypianie? Bo moim zdaniem zasypianie ze smoczkiem to nie samozasypianie. Widzisz co napisała sea? Przeczytaj to sobie kilka razy, bo to właśnie jest samousypianie.

E tam.....

Moje dziecko samo zasypia i koniec. Nie obchodzą mnie wasze zdania,bo jeśli mojemu dziecku nie jest potrzebny nikt inny-ani mama ani tata,ani bujanie ani nic innego tylko dostaje smoczka,wychodzimy z pokoju i sam zasypia to jest to dla mnie samodzielne zasypianie i finito.....

Pozdro dla wszystkich mądralińskichwink

I ciekawe że tyle dziewczyn w mojej ankiecie uważa to za SAMOZASYPIANIE......??????

Bez komentarza........cool

I co????

Dyskusja zakończona???????

Łeeee...........indecision

Sama jesteś pustak debilko uparta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!angry

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
avanti12
tak czytam te wszystkie posty i mozna oczoplasow dostac mysle ze tak jak kazde dziecko jest inne tak samo i rodzic a co sie z tym wiaze jego podejscie i stosowane metody jedni drugich neguja a nikt nie jest idealny jesli ktorejs z mam odpowiada usypianie dziecka na rekach czy bujanie czy ze smokiem czy na hustawce czy suszarka czy przy nim czy z nim to jest kazdego indywidualna sprawa i najwyzej w przyszlosci moze miec pretesje tylko do siebie jesli cos po kilku latach zacznie wychodzic nie tak jak na poczatku . Jak sama nazwa mowi klub dla mam ktore chca i ktore nauczyly samozasypiania a nie miejsce na klotnie i wymiane zdan trafilam tu przypadkiem i mam nadzieje ze ten kub jakos sie utrzyma znajdzie zwolenniczki tak jak w opisie "Dzielmy się radami i wspierajmy. Bo jak wiadomo bez płaczu się nie obędzie..." oczywiscie ze bez placzu sie nie obejdzie bo jak na razie to jedyna rzecz jaka dziecko wyraza emocje jakby moglo to moze by nie plakalo a powiedzialo jakbysmy my mogly to bysmy wytlumaczyly ale dziecko nie rozumie naszych slow wiec mysle ze jesli chodzi o roznego rodzaju przyzwyczajenia dziecka do czegos to bez placzu sie nie obejdzie .Mam nadzieje ze ktoregos dnia jesli trafi tu mama potrzebujaca pomocy to ja dostanie w formie doswiadczenia innych mam a nie krytyki.Pozdrawiam mamuski