fajnie byc mama!

wspaniałe uczucie nosic pod serduszkiem takiego okruszka:))

Bycie mama jest fajnie ,ale czasami swiat jest wywrocony do gory nogami

Hihi dzidzia jeszcze w brzuszku czuje sie na razie taka 50% mama ale juz mama hehe!

a ja mam pytanie do mam ktore juz maja swoije pociechy i wprowadzaja im juz urozmaicona diete a mianowicie... jak nauczylyscie lub jak uczycie dzidziolki jesc lyzeczka bo moja co wezmie to pyf i wypluje hehe i podczas tej zabawy moze choc z jedna lyzeczke zje Przez smoczek je a lyzeczka pluje jakby jej nie smakowalo daje jej lyzeczke do zabawy ale woli nia stukac w zabawki nic pchac do buzi jak inne zabawki:P

Asia musisz miec cierpliwosc do nauczenia twojego maluszka jesc z lyzeczki moj synus jak mu pierwszy raz dawalam marchewke z sloiczka to co wzial do buzi to wyplul bo nie wiedzial jak ma to jesc ale po paru probach sie udalo maly zaczal wcinac ,, wazne jest to zeby dziecko samo zjadlo a nie wciskac mu na sile  ,Martynka napewno szybko sie nauczy ,musisz jej dac do buzi lyzeczke z jedzeniem i ona sama powinna to sobie z tej lyzeczki wziac.Nie wolno dziecku dawac jedzenia na podniebienie chodzi mi o to zeby nie haczyc ta lyzeczkao podniebienie kiedys patrzylam w telewizji i bylo wlasnie pokazane jak karmic, z tad wiem jaka jest ta technika dawania dziecku jedzenia z lyzeczki-pozdrawiam

Jak mala probuje karmic to biore ja do kuchni sadzam w krzeselku i wyglupiajac sie daje jej tyciusienko jedzonka na czubek lyzeczki a ona to co wezmie to wypluje Raz udalo jej sie polknac :) ale po chwili musze przestac bo widze ze zaczyna sie zloscic a ja jej nie chce zmuszac wiec szybko przestaje i robie jej jedzenie w butelce Nie chce jej zniechecic Niekiedy nawet wyglupiamy sie lyzeczka jak sie bawimy zeby sie przyzwyczaila do niej Bede probowac dalej : mamy jeszcze czeas dopiero zaczynamy a Martynka ma 4m i tydzien :)

dziewczyny a kiedy oduczac dziecka smoczka? i jak to robic?

Jeszcze nie urodziłam ale już czuję się mamusią wkońcu w moim brzuszku już mieszka dzieciątko!

Pozdrawiam wszystkie mamusie:-)

Jestem mama dwójki... synek i córcia,a niedługo dołączy do nich braciszek Juz się nie możemy doczekać.