no rożek biorę na pewno. wzięłam więcej ubranek niż trzy komplety bo róznie bywa.. czasem dziecku sie uleje czy coś, czy przesiąknie coś..  na pewno bodziaki, kaftaniki i trzy śpiochy;) skarpetki i łapki niedrapki:) a kosmetyki to tylko krem na odparzenia i oliwkę.. bo w szpitalu kąpią położne dzieci u nas.

Pati ja też tak mam że troszkę zaczynam się obawiać porodu, tymbardziej że prawie szyjki nie mam i rozwarcie na 1cm i poród może się zaczac u mnie lada dzień.boje się tego że sama będę w domu i szybko akcja sie zacznie.. nie chciałabym urodzić w domu!  a jedna lekarka w szpitalu powiedziała do mnie że może szybko mi pójśc poród a mam 30km. więc wolałabym żeby się w nocy zaczęło jak mąż będzie przy mnie;)

Hej dziewczynki, widzę, że już wszystkie się szykujecie na ten wielki moment.A mnie chyba ogarnął w końcu strach i już mi się tak nie śpieszy....

Dobra doświadczone mamuśki mam pytanko :D:D

rano bolał mnie brzuch jakbym miała dostać zaraz jakieś 30min temu poszłam do wc i złapał mnie ból od pępka w dół trwał ponad 5min i nie mogłam się ruszyc z bólu to jakieś bóle przedporodowe ? :D:D hehe mogłabym przespać cały dzień dzisiaj ale trzeba jesc co 2godz ;/ to bez sensu :D

jakbym miała dostać okres *

i godzine temu znowu ból mnie mocniejszy złapał jak na okres troszkę poleżałam ale jest już lepiej torba nie spakowana trzeba jutro wziąć się za robotę

Hej :) Dawno mnie nie było ale to przez ciągłe problemy z ciążą i pobyty w szpitalu itp.A teraz  chcę się pochwalić  że w poniedziałek urodziłam małego przystojniaka o imieniu Bartek ważył 3600g  54 dł i tak z lipcówki stałam się czerwcówką ale i tak dziękuję wam wszystkim że byłyście ze mną przez okres ciąży i życzę teraz wam szczęśliwego rozwiązania i zdrowych maluszków:) Pozdrawiam:)

Gratulacje, synuś duży i udało ci się donoscić do 38 tygodnia. Wszystkiego dobrego dla was, a przede wszystkim zdrówka :)))

serdeczne gratulacje dla Gosi:)bardzo  sie ciesze ze masz juz swoje malenstwo przy sobie;)ja jeszcze czekam choc nie wiadomo co bedzie bo mam mocno podwyzszone leukocyty i lekarka chce mnie przyjac juz na oddzial i nie iwem co dalej...az sie boje....

Gratulacje Gosiu, zdrówka dla synka :)