Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
julq

ewelinus3 
ja jestem z Torunia ;) a wy?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinus3

Ja jestem z Ełku obecnie Londyn . Pozdrawiamy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
hej dziewuszki....do odpalenia zostalo 20dni...a dlamnie 20dni za dlugo..wyszedl by juz i bylo by po klopocie...spac nocami nie moge.brzuch wczoraj twardy caly dzien.kosc krzyzowa i pachwiny daja o sobie znac...dlugo jeszcze!!!!9
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
julq

martunia85 oj już nie długo będziesz mia swoje maleństwo nam zostało troszkę więcej, chyba że mała zrobi szybciej niespodziankę ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85
julg...nikt tez nie powiedzial ze sie ciut nie przeniesie pasazer...choc licze ze do terminu sie wykluje
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinus3

Dziewczyny jak samopoczucie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
orchi

Ah dzisiaj 23 wyskoczyla w suwaczku. moja ulubiona i szczsliwa cyfra!

 ewelinus ja to juz powinnam przestac narzekac. ale ciezko to zrobic jak sie idzie spac o 22 a ciagle podziwia sie sciany. zasnelam po 3 i wstalam o rownej 10! skurcze mnie dopadaja coraz mocniejsze a ja psychicznie do porodu gotowa nie jestem... w dodatku deszczowo codzien wiec dodatkowo dziala to przytlaczajaco...brrrr az ciarki po skorze leca...

a TY? jak Twoje samopoczycie?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
julq

 

Oj samopoczucie takie sobie, coraz gorzej u mnie se snem, zasnąć nie mogę a jak zasnę to co chwile się budzę,mała dziś w nocy dała popalić co chwile się budziłam tak się strasznie prężyła, coraz bardziej napiera na pęcherz i na krocze mam nadzieje ze damy rade jeszcze jakieś 2 tygodnie a najlepiej 4 ale zobaczymy ;) a  co  was?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszkap84

czesc dziewuszki :)

u mnie też jest cieżko w nocy,u mnie problem z rękami drętwieją mi w nocy i co chwile się budzę.Nogi mam już jak balony! ciezko buty jakiekolwiek założyć :////moja mała też szaleje w nocy,mąż tez nie moze sie wyspac bo ja co chwile się kręcę z boku na bok i do kibelka.im blizej porodu to mam stres jak to bedzie? mam nadzieje że wszystkie szybko i z malutki bólem urodzimy :) i bedziemy za niedługo się chwalić naszymi skarbami.pozdrawiam i zycze miłego dnia.u mnie dzis piękna słoneczna pogoda.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinus3

To  ja nie jestem patrze sama co do spania. W nocy też mi ciężko, człowiek przyśnie a zaraz trzeba do kibelka lecieć. Moj maly tez strasznie sie rozpycha- ciasno już mu - chyba dupką wypycha się po prawej stronie bo co raz kulka sie robi w tym miejscu.

U nas pogoda w UK tez byle jaka pada, przestaje i tak caly czas. Pranie na podwórku wyprane wisi i nie mam ochoty zabierac :)