he Mamuśki:) ale miałam dzisiaj dzień..rano musiałam pomagać mamie w drylowaniu wiśni i tak czas mi zleciał, potem kąpiel i szykowanie się do gin. Stałam ponad godzinę w korku;/ i spóźniłam się na wizytę..zadzwoniłam, że będę trochę później ale z tym akurat nie było problemu. Pani mnie zważyła...przez 3 tyg.przytyłam 300g ale to u mnie norma. A mój Synek waży już 1981g:)) tak bardzo się cieszę, bo ostatnio w 31 tyg.ważył tylko 1330 i mnie mocno nastraszyła. Teraz mieści się w normia i podobno dobije do ok 3kg. Szyjka macicy jest długaśna i zamknięta..same dobre wiadomości:) mam trochę mało wód płodowych i muszę pić ponad 3l wody ale to nie problem. Ogólnie mam jakąś taką mega euforię, podzwoniłam wszystkie koleżanki, kuzynki i wszystkim się pochwaliłam:D jutro przylatuje mój mężuś kochany i razem będziemy świętować naszą rocznicę..mieliśmy 2.07 rocznicę ślubu ale spędziliśmy ją osobno...jutro robię niespodziankę i naszykuję rocznicową kolację;p będzie miło

ja za usługę płaciła nie będę wiec :) niech sie teściowa wykarze :D

a nie mowie, ze nic nie zamowie dodatkowo :P he  :))))) bo te pościele śliczne!

giulianna - jeeej też chciałabym mieć kołyskę... moje marzenie :) czemu one są takie drogie! już używane oglądałam nawet eh... :)

odp na pyt 1 - nie kupuje, ale dlatego, że mam dwa spadkowe od siostry :)

jeden taki (tylko toche inny kolor ) taka huśtawka która sama buja, później jest krzesełko
http://allegro.pl/cudna-hustawka-fisher-price-3w1-i2524679631.html

drugi zwykły taki leżaczek dla małego bez fikołków, po prostu czerwony

jakbym nie miała to pewnie bym coś takiego zakupiła, bardzo podbaja mi sie firmy: BRIGHT STARS.

odp na 2 pyt:

ksiązkę zaczęłam czytać... :)))))) ale jeszcze chwile musisz mi dać, już wiem, ze jest genialna ale mam czasami problem ze skupieniem się w czytaniu na monitorze.. wiec szybciej rezygnuje jak w przypadku ksiazki "tradycyjnej" :). Ty rozumiem już ją ukończyłaś?

aaustar- ojej to nasze syneczki obydwa takie maluszki.. ja na ostatnim USG, własnie w 31tc (wg OM, bo jego pomiary na usg wynikały ze ciąza jest młodsza tzn 29/30tc) "ważył" jedynie 1280 i 29cm.. więc jeszcze mniej niż Twój.. też mnie to zmartwiło.. ale mój pan doktorek powiedział że jest ok, wszytskie pomiary proporcjonalne, rozwija się bez żadnych zarzutów jak na ten tc wiec nie ma się czym martwić.. moze po prostu będzie "nie dużym chłopcem, takim ok 3kg" :) się kazał nie marwić.. wiec sie niby nie martwie :)!

Więc jak kupowałam pierwsze ubranka to każdy mi mówił "nie kupuj takich na 56 bo dzieci się teraz spore rodzą, szczególnie chłopaki (ja się urodziłam 61cm :D, a mąż 58) i zaraz te ubranka wyrzucisz wiec kupuj na 62.. " a tutaj sie okazuje, ze jednak moze te na 56 się przydadzą :) bo jak zwykle uparciuch postawiłam na swoim!
 

a Wy dużo kupujecie tych takich mini-mini?
 

mila- tak się u mnie wszyscy martwią ze nasz Synek będzie mały ale to tylko problem dla rodziny mojego męża..jak kobieta nie przytyje 30kg to nie jest w ciąży;p wg nich oczywiście;p ale to inna historia...ubranek nie mam dużo,bo chcemy z mężem kupować w tym tyg. takie jakieś ostatnie drobiazgi. Musimy się trochę razem "poczuć rodzicami" tak to zamawiałam wszystko z allegro. Wykorzystałam te wszystkie linki, które tu na forum powysyłałyście i u tych sprawdzonych robiłam zakupy:) jestem zadowolona z zakupionych rzeczy. Także mogę Wam serdecznie podziękować bo zdecydowanie ułatwiło nam to życie:)

jeszcze raz dzięki kobitki:)

Ja mam 4 zestawy 52 i 4 zestawy 56, reszta od 62.

my to chyba nawet 4 zestawów nie mamy..tylko takie pojedyncze pajacyki albo body....a co wchodzi w skład zestawu..chyba jestem mało zorientowana w kwestii ciuszków, liczę, że moja mama trochę mną pokieruje i powie mi czego ile potrzebuję, bo sama to nie wiem

Ja podobno tez mam małe dziecko, choć to moze sie zmienić jeszcze ;). Ale szwagierka mi poleciła ze warto miec małe ciuszki bo pierwsze 2tyg jej mały sie topił i denerwował w ciutkę za dużych. Zestaw to pajac, body krótki lub długi rekaw i takie pseudo "rajstopki". Ale wiesz uważaj na "52" niktóre są jak 62 i odwrotnie. Mierz  ciuszki na pleckach od szyjki do zapięteg kroku.

Kurde dziewczyny taką wypowiedz naskrobałam, a tu sie okazalo,ze nie jestem zalogowana i dupa blada,wszystko szlag trafił, zaciskam zęby piszę jeszcze raz:D

Aaustar - cieszymy się,że wszystko ok! :) Obym jutro uslyszała równie dobre wieści od swego gina.

Mila - moja kołyska jest spadkowa! Odziedziczyłam po siostrze i jej córeczce, dlatego trochę różu tam, ale postanowiłam kupić niebieską tasiemkę i zrobić z niej kokardę i dodatki,żeby ją troszke ożywić:) Możesz sobie luknąć jak wygląda w mojej galerii jest fotka:)

Leżaczek, któy mi pokazałaś- fajny, ciekawy,ale bardziej jako hustawka, to prawda:) Ja będę potrzebowała czegoś koniecznie, bo większość dnia spędzam na dole w salonie, wiec miałabym małego na oku i spokojnie sobie robić coś. Bardzo mi się spodobał taki oto leżaczek z funkcją łóżeczka, ale cena też powalająca, więc myślę szukać używanego, no ale jeszcze zobaczymy :

http://allegro.pl/tiny-love-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-pozytywk-i2502550822.html

Książki nie skończyłam jeszcze. Jestem na 80 stronie. A podpytuję,żeby przypomnieć o czytaniu, bo jak skończę to nie będę miała z kim dyskutować na tematyw niej poruszone a myślę,że warto:)

Ubranek dziewczyny mam masę w rozmiarze 56 i załamka bedzie jak okażą się za małe bo wszystkie takie śliczne!! :)) mniejszych niż 56 nie mam.

aaustar - i własnie dlatego tak lubię to forum :))) podrzucamy sobie linki, polecamy rożne rzeczy, zarażamy pościelą :D i gites
dlatego wszelkie tego typu tematy - jak dla mnie - bardzo chętnie! :D
Ja też część kupiłam z męzem, ale widzę że on fazy na ubranka nie ma w ogole i śmieje się ze mnie jak się "jaram" jakimś nowym dresikiem czy kombinezonikiem dla synka i opowiadam / wyobrażam sobie na głos jak pięknie bedzie w tym wyglądał :) no facet - jeszcze tego aż tak nie czuje jak ja, mówi, ze jak małego zobaczy w tych ubrankach to pewnie też będzie mu się "micha" cieszyła.. chociaż ostatnio kupił dresowe spodenki Nike 0-3m i wszystkim opowiadał jakie są super :P.

giuliannko - no to już zrozumiałe :))) uwielbiam rzeczy spadkowe - im więcej tym lepiej! :D ja czekam na jakiś wózek spadkowy.. he ale chyba się nie zapowiada.. bo te które mi sie podobają to mają taaaaakie ceny, ze uh!
ten leżaczek Tiny Love jest superrr - też go oglądałam.. ale cena rzeczywiście spora.. eh te wszystkie gadzety dla maluszków są takie drogie! :( w UK takie bujaczki / huśtaweczki itp są za pół darmo wystwiane.. czemu w pl rzadko zdarza sie jakaś super okazja? ( chociaż no zdarza sie zdarza ale fartem.. raczej ktos kupi w UK i w pl sprzeda 5 razy drożej :P).

Ja ubranek poniżej 56 też nie mam.. wiec licze ze będą dobre :) chociaż prawda jest taka, ze na początku taka żabka ma podkulone nóżki itp ale jak bedzie miał za mały 'bodik" to też będzie wrzeszczał w niebogłosy..

Dziś skuszona informacja na 40tyg od jednej z koleżnek - kupiłam pake tych pieluszek DADA z Biedronki - mają na prawde dobre opnie.. zobaczymy, przetestujemy.. 49.9 za 156szt.. prawie za pół darmo :)

Mila1988, niestety jestesmy w PL gdzie wszytsko jest droższe niż "na zachodzie" ;) i gorszej jakości. Ech...

Jakie polecacie torby na wozek?