Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-08-21 23:46
oh szkoda,ze się nie dowiem ;p słyszałam,że tak jest ale czy to prawda to się dowiem za kilka miesęcy :)
apropos opowieści Myszy- tak mi się skojarzyło , mówi się,że jak dziewczyna głaszcze brzuch ciężarnej- to się nim zarazi, i ja jestem ciekawa czy Wy przed ciążą głaskałyście jakiś ciążowy brzuszek- bo ja tak:P i koleżanka od brzuszka mówi,że to ona mnie zaraziła :)
2012-08-21 23:47
a jeśli moge zapytać jak to u Was z częstotliwością było przed ciązą? miałyście może jakieś rekordy dnia?? bo jestem strasznie ciekawa a nie mam kogo zapytać czy my jako para nie jesteśmy zbyt :namiętni":P
2012-08-21 23:49
giulianna to ja zarażałam i sama też sie od znajomej zaraziłam:)
myszka to hardcor przeżyłaś;) pewnie fajne uczucie;)
w ogole to wszystko jest fajne i dlatego juz tak strasznie nie moge sie doczekac az urodze i bede mogla pofigowac jak mały uśnie;p
moja siostra ma takieg 4 latka i śpi jeszcze z nimi w pokoju i kiedys podczas akcji wstał i zaczął płakać i mówić tatusiu zostaw mamusie cio ty jej robisz.?? heheh dlatego my zrobilismy malemu pokoik i jak tylko bedzie wiekszy to go tam eksmitujemy:)
2012-08-21 23:50
Dziewczyny ja ze swoim loverem jestem od 16 roku życia... jak sobie przypomnę te nasze początki to śmiać mi się chce, bo jak małe króliczki takie kopulujące pewnie wyglądaliśmy, nie wiedząc do końca co z czym się je.. i tak poznawaliśmy swoje upodobania właściwie dość długo- ale warto było! :) Teraz bym go nie zamieniła na żadnego innego kochanka,zawsze wie jak mnie doprowadzić do szału w łóżku ( i poza nim też hahah) :)
ja też nie zdąrzę napisać,a tu już cała strona nadrukowana ehh:D pisareczki;p
2012-08-21 23:53
deredi nie przejmujs ie przecież cały czas bedziemy tu pozniej opisywać jak sie dzieciaki rozwijaja;)
myszka u nas to roznie ale często było tak ze jak sie gdzieś złapalismy w miejscu gdzie nikogo nie było to ogień:) tymbardziej ze staralismy sie o dzidize to moglismy zawsze i wszedzie;)
2012-08-21 23:54
no nie jestem autorytetem w tej dziedzinie Giulianko ;p
ja nie głaskałam ale świadomie dążyliśmy i pragneliśmy tego także u mnie się nie sprawdziło ale moja kol. z pracy bała się dotykać choc jej ręce latały hihi
Iza Ty czarownico ;D
ide spać papa jutro poczytam co napiszecie