Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-09-24 10:23
NASZA LISTA MAMUSIEK WEDLUG KOLEJNOSCI PORODÓW:)
04.09.2012 - 09.09.2012 godz. 17:20 2830g. 53cm. - mysza88 EWELINA - córka Daria:)
12.09.2012 - 03.09.2012 godz. 10: 3920g. 59cm. - paulina89 PAULINA - syn Igorek:)
14.09.2012 - 11.09.2012 godz. 10:28 3450g. 54cm. - daria83 DARIA- syn Borysek :)
15.09.2012 - 13.09.2012 godz. 07:20 2750g. 52cm. - aaustar ASIA - syn Jasiu :)
17.09.2012 - 20.09.2012 godz. 00:05 3120g. 55cm. - mila88 MILENA- syn Aleks :)
18.09.2012 - 20.09.2012 godz. 09:45 3570g. 55cm. - giulianna ŻANETA - syn Borysek :)
19.09.2012 - 23.09.2012 godz. 13:25 3070g. 51cm. - karolciaaa KAROLINA - syn Kuba :)
16.09.2012 - niuniaczek JOWITA- syn Kubuś :)
18.09.2012 - anemona MALWINA - córka Laura :)
26.09.2012 - izam IZA - syn Kornelek :)
29.09.2012 - kasia121 KASIA- syn Kubuś :)
15.10.2012 - ankak ANIA -2 córcie - Zuzia i Weronika :))
25.10.2012 - deredi DARIA - córka Abigail :)
2012-09-24 10:25
No dopisalam wszystko co wiem - Karolcie i godzine porodu Milenki.
nie mam pojecia kiedy urodzila Jowita, jaki duzy i ciezki jest jej maly - zadnych konkretow. jesli ktos wie to niech dopisze:)
2012-09-24 13:07
kobietki a co z Malwina-anemona??? wie któraś cos o niej? juz po terminie a dawno jej nie bylo w klubie.
2012-09-24 13:20
Cześć Mamusie :)) mój synek dzis był bardzo grzeczny w nocy :) obudził się o 1, po 4 i o 7 ;-) wiec dał mamie pospać.. od 7 spał ze mną w dużym łozku - oj taki pierwszy grzeszek młodej mamy :D i tak sobie spalismy razem nosek w nosek do 10:00 :D
Wczoraj kąpiel ok, mama mi troche pomogła i się udało :) ja panikara troche jestem.. a tak sobie radzę :) juz jest coraz lepiej a małemu mycie sie podoba..
piękna pogoda na zewnątrz i sie zastanawiam czy nie wyjść z małym na te 10-15min :> czy jeszcze za wcześnie? ma tydzień... ?
Co do Jowity to też nic nie wiem :> pochłonęło ją maleństwo w 100% ;-)
2012-09-24 13:21
Myszka, śliczna ta Twoja Niunia - oczy ma obłędne :)
2012-09-24 13:33
Daria...? ze tak spytam.. "pielęgnujesz" jakoś specjalnie małego siusiaczka?
2012-09-24 15:56
Odpowiedziałam Ci Kasiu pod Twoim pytaniem.. niestety z tym czopem nie ma reguły.. jednym odchodzi po kawałku nawet 2 tyg.. u mnie odszedł dopiero na porowódce w jacuzzi (jakieś 2h przed tym jak mały sie urodził) i w dzień miałam 2 x troszke wydzieliny ze strzepkami krwi.. :> wiec u mnie nastąpiło to zaraz przed... + miałam ból brzuszka (jak na niestrawność lub dosadnie " na kupę" :P ) i twardy brzuś od rana.. o takie miałam objawy w dzień porodu :>
2012-09-24 16:10
jak to jest u Was?
http://40tygodni.pl/Category/024/2,53971,Meskie-sprawy-czyli-pielegnacja-chlopcow/Strona/0,0
2012-09-24 17:12
Milena oczy to mała ma po mamusi:) też mam takie duże i właśnie na nie mojego męża "złapałam":) a usta ma po tatusiu takie wyraźne. jak byłam w ciąży zawsze mówiliśmy żeby oczka miała po mnie a usta po tatusiu to będzie laleczka mała:) no i jest nasze wymarzone dzieciątko:)
Kasia witaj kochana!!! dawno Cie nie było jak widzisz dużo nas się już rozpakowało:) po twoim opisie myśle że to już blisko:) spaceruj dużo:) ja miałam takie delikaatne bóle brzucha 4 dni przed porodem a czop odszedł mi na 2 godz. przed wyjściem na świat małej. byłam akurat w ubikacji i troche śluzu brązowego wyszło a za minutke cały czop wyskoczył. był duży , w całości i właśnie taki ciemno czerwony nawet brązowy. a potem wody uszły ze mnie na 5 min przed porodem. tyle z moich wspomnień. może Ci coś to pomoże. a może u Ciebie też tak wyskoczy szybciutko czop i potem cała akcja błyskawicznie pójdzie?! oj życze Ci szybkiego i w miare bezbolesnego rozwiązania!
Milenko a w sprawie pielęgnacji małego chłopaka nie moge Ci nic doradzić:) ja mam córeczke a tak mam 2 siostrzenice i 2 bratanice żadnego chłopaka:)
2012-09-24 20:58
Kasiu - ja nic nie doradze bo mialam cc bez zadnych oznak porodu...
Ewelina - oczy to mała ma obłędne !!!!!!!!
Milena ja pytalam w szpitalu kobietki z noworodkow. wiec tak - na razie nie mam nic robic, do 1 roku napletek sam bedzie sie zsuwal. potem zaczac troszke go zsuwac ale tylko tyle ile idzie. teraz po prostu myje go dokladnie ale nic nie ruszam. uwazam ze to jeszcze za wczesnie.
zadalam juz kiedys pytanie co do pielegnacji siusiaka i odpowiedzi byly strasznie skrajne - jedne mamuski kazaly mi zsuwac napletek bo zarosnie, inne nie kazaly nic absolutnie ruszac.