ja nie chodzę, bo po pierwsze z brzuchem w bikini to nie bardzo, a nie mam jednoczęściowego a po drugie różnie mówią. ja często mam infekcję pecherza wiec wolę nie ryzykować.

ja nie chodzę bo się boję że załapie jakąś chorobe:(

ale tutaj polki mówią że trzeba na basen chodzić bo to zdrowe dla dziecka pierwszy raz to usłyszałam i śmiałam się jak głupia:)

nie wiem ja wolę nie ryzykować!

a w czasie ciąży zapominacie dużo? ja mam straszną sklerozę jak nigdy nie miałam to teraz mam:) ale lekarz mówi że skleroza przejdzie jak urodzę:D

ooooo tak!!!!! zapominam dużo rzeczy, ale myślałam, ze to ja zawracam sobie głowę pierdołami i zapominam o innych rzeczach a to widzę w ciąży normalne, no to ulga bo juz myslałam, zecoś sie z moja głową nie tak dzieje....:p

w ciąży to normalne nie ma co się martwić po porodzie przejdzie:D

Jeśli o basen chodzi to ja też wolę być ostrożna..Boje sie tych bakterii wszelakich.. poza tym jak nie bylam w ciazy to tez nie chodzilam..tzn od wielkiego dzwonu wiec teraz tym bardziej nie muszę.. A sklerozy to nie mam raczej heh i w ogole nie wiedzialam ze moze takie cos w ciazy się pojawić..

ja to pisze na kartce co kupić jak jade z mężem do sklepu:D bo potrafie zapomniec wszystko:D

nie kązdy ma sklerozę:) ale więksszośc kobiet ma:D więć daria zaliczamy się do nich:) 

giulianna -ty to sie ciesz że nie masz sklerozy:)

co do basenu tez nie chodzę bo się boje:(

ale może dlatego,że ja sobie sprawiłam kalendarz.. i sobie w nim zapisuję wszystko, kiedy mam wizytę, jakie badania muszę wykonać, jakie były wyniki, kiedy jakie leki przepisano mi, co muszę brać, o czym powinnam pamiętać, jakieś terminy ..wszystko wszystko co tylko do glowy mi przyjdzie.. potem taki kalendarzyk biore i wszystko wiem:)) kiedy lezalam w szpitalu, jakie mialam badania, jakie leki mi podawano ile razy dziennie itp. :) mam wszystko pod reka jakby co i nie musze w papierach grzebac a poza tym lubie tam cos naskrobać:D