w sumie jak urodze to tez juz bede miała 21 bo termin mam 5 luty a urodziny eeee 5 luty hehe ;)))

hej Basiu :)
ja tez mam 20 lat , i termin na 9. wrzesnia :) juz bliżej niz dalej :D
jak się czujesz?? skąd jestes Słońce??

hej Basiu :)
ja tez mam 20 lat , i termin na 9. wrzesnia :) juz bliżej niz dalej :D
jak się czujesz?? skąd jestes Słońce??

No to szczęsciara z Ciebie ze juz tak blisko do poroduu :)

Ja dobrze sie czuje chodz jeszcze czasem zdarza sie ze wymiotuje no i upały mnie wykanczaja ale Ciebie pewnie bardziej bo brzuszek juz spory :0

Jestem z Przemyśla ;)))

ja jestem z Bydgoszczy :)
czy szczęsciara.. BOJE się panicznie porodu!!! zobaczysz jak tobie zleci czas :)
ja tez jeszcze nie dawno pamietam jak mowilam .. eee tam dopiero 14 tydz..hehe
ojj tak powiem Ci ze jesli nie muszę to nie wychodzę z domu.. brzuszek juz spooory wię ciężko jest :) choćbym chciała sie ruszyc gdzies na miasto to boje sie ze gdzies padnę , wiec moge tylko z obstawą wychodzic hehe;D

a nudności przejdą ci nie martw się tym to dopiero początek ciąży więc spokojnie, jescze z 2 tyg i ustąpią te nie przyjemności.

No ale podobno juz sie nawet bólu nie czuje po porodzie jak zobaczy sie swoje szczęśćie :))

ja tez pewnie bede sie bała panicznie bo ogólnie boji dupa jestem straszna jesli chodzi o jakikolwiek ból ale narazie jeszcze tak o ty nie mysle :)))

 

Ja to pamietam jak rodzila zona mojego brata ;D Biedny ten moj braciszek... oj biedny... wszystkie ku@wy i pindy on dostal ;) Biedaczka tak sie nameczyla ale nie w porodzie tylko z moim bratem bo brat siedzial przed szpitalem i oblewal syna ze wszystkimi. A ona biedna chciala pomocy przy dziecku no ale co zrobi gdy brat wsunal juz dwie butelki czystej;P Pozdrawiam Was i nie martwcie sie porodu chwilowy bol a pozniej niunia na raczkach i... druga przy butelce ;D

Yhh... chyba każdy facet oblewa syna lub coreczke,tylko szkoda ze w czasie porodu.. mogliby poczekac z tym troche i byc przy nas w takich chwilach na trzezwo hehe :) A jeśli chodzi o strach i ból to sama sie bajecznie boję , już nie myślę o niczym innym jak poród... każdy dzień to strach że może dziś to nastąpi... Mam nadzieję że dam radę ... ;[

Yhh... chyba każdy facet oblewa syna lub coreczke,tylko szkoda ze w czasie porodu.. mogliby poczekac z tym troche i byc przy nas w takich chwilach na trzezwo hehe :) A jeśli chodzi o strach i ból to sama sie bajecznie boję , już nie myślę o niczym innym jak poród... każdy dzień to strach że może dziś to nastąpi... Mam nadzieję że dam radę ... ;[

Pozdrawiam wszyściutkie:) !!! zaraz kończę 21:) nie dość, że młoda mama to jeszcze młodsza żona:) buziaki:) i powodzenia:) nic nei zastąpi nam szczęscia tego co sobie wymarzyłyśmy :)