Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-09-03 13:32
Cześć,
a Moja córeczka też teraz trochę mnie szaleje tak co 2godziny parę razy się poruszy a prędzej się wierciła jak szalona, a teraz to ma mało miejsca wiec mniej się rusza ale mam kartę liczenia ruchów wg Cardiff i zapisuje sobie wiec jestem spokojna ;)
2012-09-04 09:37
ja dzisiaj w nocy zostałam tak skopana, że marzyłam aby Mała wkońcu zasnęła i trochę mniej się ruszała :-)
2012-09-04 16:54
Wczoraj zaczelisy szkole rodzenia! Polecam.
2012-09-04 19:56
U mnie w mieście na darmową szkołe rodzenia idzie się załapać tylko na początku roku więc ja nie ide. Chociaż chciałam z ciekawości, zobaczyć co i jak no ale trudno :P
2012-09-05 17:37
ja od 26 tc chodzę :-) macie u siebie wyjście na porodówkę do szpitala???
ja tydzień temu w środe byłam ze swoją grupą no i przede wszystkim MĘŻEM!!! naprawde super sprawa. Wiemy jak się zacznie gdzie się dokładnie zgłosić, jak wygląda sala porodów rodzinnych co i jak po kolei, jak wyglądają sale pobytu mamy i dziecka po porodzie. Ordynator oddziału opowiedział nam o dostępnych w szpitalu możliwościach łagodzenia bólu itd.
Nie byłam na poczatku za szkołą rodzenia, ale mam blisko i bezpłatnie a dodatkowo po ukończeniu z 90% obecności poród rodzinny w szpitalu również bezpatnie!!!
2012-09-05 18:24
Hej dziewczynki :) My tez chodzimy do szkoly rodzenia, super sprawa, mamy wyjscie na porodowke w przyszlym tygodniu. Ogolnie rowniez polecam. W poniedzialek bylam na usg, okazuje sie ze nasza dziewczynka duuuuzo urosla, jestem w 28 tygodniu a ona ma wymiary i wage na 30 tydzien, wazy juz 1430 gram, lekarz powiedzial ze jak tak dalej pojdzie to bedzie wazyc ok 4 kg, rany boskie bede miala co rodzic :) Widzialam ze niektore mamusie maja obawy co do ruchow, no wiec u mnie one tez sie zmienily, czuje ze dzidzia ma juz coraz ciasniej, bardziej czuc takie przeciagania i wypychania niz kopniaki, poza tym niestety obrocila sie wiec jak juz kopie to bardzo nisko, prawie ja czuje na cewce i to czasem boli. Poza tym brzuszek dalej twardnieje, biore Luteine i magnez rozkurczowo, chyba juz tak zostanie do konca :(
2012-09-05 19:06
my mamy w poniedzialek wyjscie na porodowke:)
2012-09-05 20:12
mnie nigdy szkoła rodzenia nie kręciła, ale teraz to już mój drugi poród więc mam już ją zaliczoną haha jedynie mój A będzie debiutował, ale wierzę w niego :) to życzę Wam miłych wrażeń kobietki
2012-09-06 08:02
ja jak rodziłam córkę to nie chciałam, żeby był ktoś ze mną, tym bardziej tatuś, bo sie nasłuchałam różnych opinii.i bardzo tego żałuję, bo czułam się tam tak samotna, zdana na łaskę personelu (choć akurat natrafiłam na fajne położne) i czułam taką niemoc, bo w tych bólach było mi wszystko obojętne i brakowało właśnie kogoś, kto by widział to innym okiem. po prostu był, na pewno czułabym się bezpieczniej. teraz nie wyobrażam sobie być na porodówce sama, ale mojego A nie zmuszam do tego. chce sam być, a jak nie da rady to ma wyjść, alema b yć za drzwiami, gdziekolwiek, byle na terenie szpitala, żebym ja wiedziała, że jest blisko. u mnie też poród rodzinny bezpłatny i nie trzeba mieć skończonej szkoły rodzenia.
2012-09-07 09:16
Ja niestety będe zdana na samą siebie. Mój M wyjechał do wojska w tym tygodniu, wróci dopiero 21 grudnia kiedy nasza córeczka będzie miała 3 tygodnie. :( . Jedynym pocieszeniem jest to ze bede miala przy sobie mame, która napewno mi pomoże.
Mam nadzieję, ze chociaż przepustkę dostanie zeby przyjechać.
:(