Najaktywniejsze:
Komentarze
2012-10-17 11:56
Też nie myślałam o szkole rodzenia, mąż pracuje co drugi dzień i w sumie nie pasowałoby nam tak, bez tego też damy radę :) a niedługo ruszam na zakupy z przyjaciółką :) zapewne coś dla Oliwki się znajdzie jak zawsze :P
2012-10-17 11:59
jutro w biedronce ma coś być dla dzieci taniego podobno, kocyk i zestaw do kąpieli czy coś takiego
2012-10-17 11:59
Ambitne to może nie ale pogoda sie zrobiła przyjemna może jakiś spacer i przy okazji zakupy warzywno/owocowe.
Wczoraj przez tą pogodę mysleliśmy,że do domu nie wrócimy. Wracaliśmy ze szkoły rodzenia około 21.30 obydwa zjazdy na nasze osiedle zalane samochody juz się nawet potopiły trzeba było ostro kombinować by dojechać.
2012-10-17 12:02
Ewellina ja poluję na ten zestaw do kapieli znaczy sie mama będzie polowac bo biedronki koło mnie nie ma. Mam juz jeden recznik z kapturkiem ale przydał by się drugi.
2012-10-17 12:09
mam mamuske ktora jest kierowniczka w bierdonce wiec juz od tygodnia jej gledze zeby mi czasem nie zapomniala odlozyc:P Ja do szkoly rodzenia niestety bede chodzic sama, bo jest dwa razy w tyg. o 16, a moj konczy prace po 17 - zanim dojedzie do domu, wykapie sie, i przyjedzie 20 km od siebie do mnie to robi sie po 18 ;P ale mimo ze bede musiala chodzic sama, to i tak pojde - przyda mi sie, a w domu mi sie juz nudzi, nic konkretnego nie robie i takie siedzenie mnie meczy :P
2012-10-17 12:17
No nam się udało znalezc taką gdzie zajecia są od 19-21.Więc się wyrabiamy tylko się pózno wraca do domu ale zajęcia sa ciekawe i zawsze dostajemy a to próbki kosmetyków, kupon znizkowy do jakiegos sklepu czy nawet płytę z"instrukcją" pielegnacji noworodka.
Wiadomo,ze wiekszość będzie sie robic intuicyjnie ale jakaś baza zawsze się przyda. No i to zawsze jakaś rozrywka i mozna inne pary poznać i sie posmiać jak panowie robią a conamniej sie staraja robic masaz rozluzniający
2012-10-17 13:01
hej dziewczynki! Ja też od zeszłego tygodnia uczęszczam na zajęcia do szkoły rodzenia. U mnie w mieście jest tylko jedna ale za to bezpłatan, tylko mała na razie liczba uczetsników ale może to się zmieni. Ja także jeżdżę sama bo mój K jest marynarzem i jest akurat w rejsie do stycznia... Nie wiadomo czy na poród zdąży... Już 3, 5 msc rozłąki a jeszcze 2, 5... Pół roku bez siebie ale co tam damy radę, najważniejsze, że będzie jak niunia się urodzi i to na kilka miesięcy i mi pomoże w tych najcięższych pierwszych miesiącach:) We wtorek mam usg już tak długo nie byłam bo przez pobyt 3 tyg temu w szpitalu mi przepadała... Wprawdzie robili mi tam usg ale mój lekarz ma takie profesjonalne i wszystko ja na nim też widzę a poza tym będe teraz mieć robione 4D dla dziadków i tatusia żeby zobaczył niunię jak wróci:) Doczekać się nie mogę... Pozdrowionka:)
2012-10-17 13:14
2012-10-17 13:38
zbyt wielkiego wyboru nie mam - u nas w miescie jest tylko jeden szpital, jakies 5 minut drogi samochodem, i w tym bede rodzic:) inne szpitale najblizej mam chyba jakies 30-40 km stad...
2012-10-17 14:06