Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

to życzę szybkiego i bezbolesnego porodu :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

no to już niedługo...powodzenia i oby szybko i bezboleśnie :) fajnie, że będziesz mieć już dzidzie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia91

Kama22 i Zena Urodziły ; ) Zazdroszę im już ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniqua

Hejka! dziewczyny damy sobie wszystkie radę i niezależnie od terminu porodu dzieciaczki i tak wiedzą kiedy wyjść :) ja jużnie patrzę na kalendarz, bo mija mi 2 dzień po terminie. wyluzowałam i czekam :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

hej dziewczynki nareszcie mnie rozpakowali:)) nie było lekko ale jest ok, do szpiatala trafiłam 30.12.z gorączka ponad 39 stop. zostawili mnie na odziale ,zapisy z ktg były takie smieszne ale twierdziły połozne ze ok sa chociaz raz wzywali nawet lekarza a że ja panikara to moze nic nie mówili,młody miał byc ponoć dużym dzieckiem tak oceniali po brzuchu nawet na usg wychodziło 3600 cztery dnie przed cc a co sie okazałao że młody ważył 3070 wyciagli go w sobote o 17.24  (05.01) a nie 07.01  i dobrze ze wczesniej wyciagli bo miał 2 supełki na pępowinie i na usg tego nie widać i te zapisy przez to były śmieszne takie dobrze że nie zacisnał je bo mogłoby sie to źle skończyć ,dlatego jestem wdzięczna swojemu lekarzowi że podją taka decyzje i mały kudłacz jest ze mna:) powodzenia dla mamusiek które oczekuja maleństwa:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

Gratulacje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka1982

Cześc dziewczyny, gratuluje tym które już są "po" i jednocześnie zazdroszczę wink Już też się nie mogę doczekac. Cały czas mam jakieś skurcze ale nieregularne, potworny ból w krzyżu i czuję jakby mi się wody sączyły ale nie jestem pewna. Zastanawiam się czy nie pojecha na IP, mąż mój mówi że panikuję i sama się nakręcam..... A ja już sama niewiem co robic frown

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamm01xoxo

Ja mialam kolejna nocke z bani... Co pol godziny wstawalam siusiu, nie moglam spac przez bol brzucha. W koncu postanowilam wziac tabletke i jakims cudem zasnelam. Teraz cholerny bol jak na miesiaczke, plus bol plecow. Super frown  I nic wiecej sie nie dzieje... Aaa i w nocy chcialam zbadac sobie szyjke czy cos sie dzieje, czy nie i mialam mokra reke, wody mi pociekly - nie byl to mocz, bo byl bez zapachu... Na porodowke nie mam co jechac, bo ani skurczy ani krwawienia, ani wody nie odeszly frown  Juz mam dosc i przestaje o tym myslec, bo zwariuje...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka1982

kamma01xoxo współczuję i całkowicie Cię rozumiem, mam to samo a żeby tego było mało to od dwóch dni straszliwie boli mnie ząb, więc idę dziś do dentysty ( co jest chyba gorsze od porodu) laugh

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

Przede wszystkim witam nową styczniówke :)

mirabelka- to rzeczywiscie dziwnie się wobec ciebie zachowali

czarnulka- jakbym ja miała takiego lekarza jasnowidza to w dupe bym go kopła z przyklasnieciem i przysiadem- mimo, ze w ciąży.

natalia raczej zostanie już do końca, jak byłam w szpitalu w 31tc, to leżaly dwie panie z sączacymi się wodami w 34 i 35tc i mówili im, ze do rozwiązania nie wyjdą.