a który to tydzień?

Syn koleżanki obrócił się 4 dni przed terminem i urodziła naturalnie

35 tydzień.Lekarz mi powiedział,że jeśli nie obróci się w ciągu 2 tyg to będzie cc,czyli w ten piątek,bo mówił,że później będzie za duża żeby się obróciła,bo nie ma już tyle miejsca.

Trzeba dac jej szansę może zdąży sie obrócić. A jeśli nie to najważniejsze, żeby wszystko było OK nawet jeśli czeka Was CC. Spróbuj się nie stresować. Jestescie juz prawie na mecie więc wszystko musi być dobrze.

Ja chcę żeby wszystko było wporządku,będzie zdrowa.

I tak na pewno będzie. :)

Obawy mam cały czas, tylko z biegiem kolejnych tygodni się zmieniają. Spokojna w 100% będę dopiero, kiedy Małą dostanę w ramiona i zobaczę, że wszystko jest ok.

Musimy być dobrej myśli,bo kto jak nie My? :)

No tak, przed nami wielka życiowa rola. :)

Ja to czasem się zastanawiam jak dam sobie radę z taką kruszynką ... Boję się o aktywnośc mojego mężą czy zaangazuje sie w opiekę. Podobno z mężczyznami jest różnie. O obawach dotyczących porodu to nawet nie chce pisać wrrr

Tzn ja powiem tak,ja też mam obawy czy dam  sobie radę przy mojej kruszynce, mimo,że  nie jednym niemowlakiem się zajmowałam a z facetami może być różnie.Mój brat został ojcem w kwietniu i uwierzcie mi,bał się córkę wziąć na ręce a potem juz sam kąpał.