Kurczę, śmieszne, że lekarze mają jakieś limity - jak chce i daje radę pracować to czemu miałby nie przyjmować na NFZ. Chore jest nasze państwo, nie lecz człowieka bo są limity..... nie lecz starszych ludzi, bo są za starzy na to by żyć. Chyba rządowi w końcu o to chodzi by pracować całe życie, pocieszyć się parę dni życiem emeryta i nie doczekać pierwszej emerytury....

Jejku co wejde to cos sie dzieje u was dziewuszki.. Aneczka kochana czekam na informacje. mam nadzieje ze wrocisz do domku albo sie rozpakujesz tam :*

dzis spalam w nocy, nie liczac standardowych pobudek na siku i jedzenie. w dzien tez sie zdrzemnelam po obiedzie godzinke.. jakos ta pogoda nie nastraja do niczego... jeszcze problemy w domu;/

napilabym sie winka ale nie moge.. ehhh.

dobrze ze juz 10 dni i maly bedzie ze mna :)

Aneczka86, cały dzień od rana myślę jak  z Tobą i maluszkiem . Mam nadzieję, że wszystko jest ok.

 

Dziewczynki, dużo nas tu nie ma już , wszystkie się wypakowują hehe. Ja męczę się już któryś dzień z koleji i mnie  trafia jasna choroba ... brzuszek mam strasznie twardy, obolała jestem , opuchnięta tam na bole eh.

hej dziewczynki ja już w domku z adusią,,, urodziła sie 30 stycznia o 1.45 w nocy ,,,waga 3680g 56cm... nareszcie mam to za sobą.

daria serdecznie gratuluję !!! Duża dziewczynka  zdrówka Jeszcze jedna stycznióweczka  Czekamy na opis i foteczke maleństwa!

daria serdeczne gratulacje :) Tak, na forum straszne pustki ostatnio...

daria gratulacje, nastepna mamusia juz ma to za soba, ahhh...

Daria gratulacje.! ;)) kurde tempo wrzucacie dziewczyny, ciekawe jak tam aneczka :P

daria gratulacje :) calusek w stopke dla Adusi :) u mnie zaczynaja sie problemy laktacyjne ... cos zaczyna mi pokarmu brakowac i musze dokarmiac butelka :(

Gratuluję mamusi :)