Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziab

aneczka86 trzymaj sie ! leż, odpoczywaj i bądź dobrej myśli :) wszystko bedzie dobrze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Aneczka będzie dobrze oszczędzaj się :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

Witajcie :) ale miałam zaległości w czytaniu... :)

aneczka86,

Kochana, dbamy o siebie, spinamy dupy, lenimy się na maxa, wspieramy  i modlimy...

tylko tyle, albo aż tyle możemy dla naszych skarbeńków zrobić. Trzymaj się cieplutko :*

p.s. jutro mój Krzysiek wyśle Ci list ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

No jutro Wszystkich Świętych na cmentarz i z powrotem się kładziemy. Nadal mam te skurcze w kroczu może być to sygnał że się wciąż skraca ? Czy to z innego powodu?  Martwie się myślałam, że po tych tabetkach przejdzie, a nie widze różnicy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

a jaką masz dawkę?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

5mg połówka co 6 godzin ;(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

ja co 8h... i widzę, że dziś mniej się już stawia...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Mnie niepokoi to, że chwile stoję już boli, trochę posprzątam w domu poruszam się o spacerze nie ma mowy, znów ból w kroku i to taki silny impuls, brzuch mi się nie stawia tylko ból i tam na dole tak dziwnie jakbym była otwrta i nabrzmiała, gin wszystko też dokładnie opisałam i kazała się oszczędzać. Ale co to jest..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulah

Dziewczyny tak sie zastanawiam jakie to uczucie jak brzuch się stawia bo ja może też tak mam a niewiem...ja jak pochodzę dłuzej to pachwinki mnie bolą jakby nosila 10 kilowy worek. Do tego plecy masakra.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luty2013

Jak się brzuszek stawia robi się twardy jak kamień, zwiękasza objętość jest to bardzo nie przyjemne, a trwa różnie to bywa, najdłużej miałam ok 40min byłam po 10h pracy, ale może trwać kilka min kilka razy dziennie.