powiem tyle: zgłodniałam... :) 

loooleeek to zadzwoń do gina i się zapytaj czy masz się niepokoić. O ruchach dziecka, że stają się mniej agresywne też słyszałam...w końcu dziecko się wycisza, nie ma miejsca już żeby fikać... i najgorzej jak się właśnie człowiek naczyta bo potem wydaje mu się, że ma wszystkie objawy. Jesli masz się denerwować to po prostu skontaktuj się z lekarzem... lepiej zawsze o jeden raz za dużo niż za mało...

według mnie balsamy nie natłuszczają porządnie skóry. Spróbuj z oliwką... Balsam nawylżyć nawilży, ale powinno też mocno natłuszczać... a chyba nic lepiej nie natłuści jak oliwka;)

Spróbuj, spróbuj ;) ja na początku to miałam ciało białe jakbym w życiu nie nawilżała a myła się w tak twardej wodzie jak beton... i tylko oliwka pomogła, a też swędziało i piekło...szczypało... no jaja;) a jeśli byłaś u lekarza we wtorek i nic się nie dzieje Bąblowi to się nie martw...nie da się chyba zachorować z dnia na dzień nie mając żadnych objawów wczesniej:) Zresztą sądzę, że lekarz nie mówi nic, a pod kątem pewnych chorób tez nam się przygląda i naszym Bąblom...Więc jeśli w Twoim brzuszku wszystko gra, to...wszystko gra :)

loolek a ja bym na Twoim miejscu zrobila te proby , tak dla pewnosci ,bedziesz spokojna. Ja mam cholestaze i gdyby nie to ze akurat trafilam z bolami do szpitala i przy okazji zrobili mi badania pod tym katem bo wspomnialam o swedzeniu (myslalam ze jakies uczulenie) to nie wiem czy nie doszloby do tragedii ,bo wyniki mialam tragiczne .... byc moze to rzezywiscie such skora ale lepiej sie upewnic i uspokoic.

uhh, ładnie sie tu spisałyscie;) perla trzymam z Toba, ja tez robie dzis akcje '0 słodyczy' i wyjadłam wlasnie pare sledzikow, ale mysle o milce z herbatnikami i az mnie w gardle sciska:P

loooleeek dla spokoju zrob te proby, zawsze sie uspokoisz, ale.. jednak moj lekarz mial racje, kazal mi od poczatku ciazy wylaczyc internet i nie czytac, bo to tylko nakreca i wmawia sie Bóg wie co. i co racja to racja, ja tez sobie czasem cos wmawiam:) ..a bedzie dobrze, zobaczysz!

a ja mam leżeć i spać na lewym boku, ale to sie nie da, bo po jakimś czasie boli mnie całe biodro... jak to przeżyć miesiąc...

Paulina nie za dobrze Ci?:) rogalik...mmmm... Zaraz tu Monika sie zdenerwuje, że znowu temat słodkości się zaczął:) aaaa...odebrałam wyniki badań i oczywiscie wy chodzi że niby anemi nie mam, ale mocz...hohoho...nabłonki wielokątne i krwinki białe...liczby astronomiczne:) anetka- znam ten ból...o ile w nocy nie dam rady na lewym boku spać, tak w dzień nadrabiam:) w dzień mnie tak nie boli i nie wiem czym to idzie.

heheh łatwo powiedzieć, jak przypuszczam, że teraz mając czas na sen, śpi sie nam mało wygodnie ;) także teraz zastanawiam się czy lepiej tak jak teraz: mieć dużo czasu, ale psać w niewygodnych pozycjach ze względu na brzuch, czy wstawać do dziecka cały czas, ale za to te "chwilówki" przekimać w takiej pozycji jakiej mi wygodnie ;)

Aj dziewczyny jesli chodzi o temat spania to tragedia u mnie ...conajmniej 3 razy w nocy sie budze,jak juz sie oudze to juz musi byc siusiu ,i odrazu piciu i jak sie juz klade to przez godzine sie mecze zeby zasnac... masakra. ;/