Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika88

Właśnie moja Dr. powiedziała, że muszę wytrzymać do przyszłej niedzieli to będzie 36 tydzień i ciąża donoszona a później może Wojtuś wychodzić na świat :) Więc leże aby prędzej przypadkiem się nie zaczeło ... :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monika88

Kochane to już tuż, tuż i Nasze serduszka będą z Nami heart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sandy190

perła jak mówisz o dniach a nie tygodniach to mnie strach ogarnia...teraz dzidzia kochana,mamie nie daje sie we znaki,a potem porod i bol,ja to nie wiem jak zniose takie upokorzenie jak badan u gin mnie doluja:(( chce dzidzie w brzuszku trzymac:((

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra

Sandy nie ma się co bać wszystkie damy rade i przetrwamy poród jak już urodzimy to będzie lepiej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

no wlasnie perla mi w szpitalu powiedzieli ze daja góra do 20 lutego ze urodze a wczoraj rozmawialam z moja polozna (a babka chyba sie zna na rzeczy bo praktykuje zawod jakies 30 lat) i po opisanych dolegliwosciach powiedziala ze porod powinien wystapic teraz w ciagu dwoch tygodni. Jak mi to powiedziala to mnie troche z nog scielo i takie schizy jakie przechodzilam wczoraj wieczorem, rany Boskie! zobaczymy jeszcze co w piatek powie lekarz czy potwierdzi czy obali:P ...ale tak sobie mysle hmm.. za dwa tygodnie niech bedzie, zalezy mi tylko byle nie przed 10 noi.. Walentynki chcialabym spedzic z mezem a nie na porodowce, hehe:) a mojego Skarba taaaak bym juz chciala tulic!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87
Sandy spokojnie... Nie traktuj tego w tej kategorii... żadne upokorzenie tylko niestety tak to sobie ktoś wymyślił ze tą stroną to idzie:) i teraz jak to szło... A! nic co ludzkie nie jest nam obce. Także dasz radę! I mój Mąż nie lubił jak mu w dniach podawałam ile do końca, bo zawsze słyszałam, że np. tydzień brzmi lepiej niż 7 dni. monika88 - zobaczysz że jak przeleżysz tydzień, to potem jeszcze długo będziesz czekać na godzinę zero:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

looolek to pozazdroscic dobrego samopoczucia na koncowce ciazy (nie liczac tej biednej reki i zgagi) .. Ja cala ciaze przechodzilam bez zadnych najmniejszych objawow a teraz chwilami bardzo ciezko, bo skurcze nieprzyjemna rzecz;)

No wlasnie.. z ta ciaza donoszona.. w tym tygodniu wktorym jestem i z waga Malego hmm nie wiem dokladnie dowiem sie w piatek ale na pewno ponad 2,5 kilo bo tyle bylo 3 tygodnie temu to mowicie ze to juz ciaza donoszona? Ulzyloby mi gdyby tak bylo.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

u mnie te skurcze wygladaja tak jak hmm zawsze przed okresem mialam takie, nieprzyjemne, z tym ze nie boli tak caly czas tylko wlasnie chwile i sie rozluznia i tak kilka razy. i u mnie sa polaczone przewaznie z tym ze Synek chyba mocno pcha główkę w kanał rodny i mam takie uczucie jakbym doslownie heh zajrzala tam w dol i miala zobaczyc wystajaca glowke:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monik001

rany, jakies maslo maslane mi wyszlo z tej wypowiedzi, sory :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pampi123

u mnie skurcze objawiają się twardnieniem brzucha od dna macicy do samego dołu, mam uczucie jak by mi sie wszystko spinało tam, do tego lekkie bóle przypominajace te menstruacyjne