Czesc marcóweczki :) ja mam termin na 20.03. mam nadzieję, ze mały zechce posiedziec do tego czasu :))) od kilku dni leniuchuje na maksa! A co mi tam :-) trzeba korzystac i się wyspac póki można he he :) 

Wrociłam ze szpitala, na szczęście to nie były wody, a przezroczyste upławy z odchodzącym czopem, rozwarcie mam na 2 palce, spedzilam noc na sali przed porodowej ( sala obok porodowki ) cala noc slyszalam jak kobitki się męczą i płaczą.. az mi sie odechcialo rodzic, poprosilam zeby mnie wypisali skoro sie nic nie dzieje, na poczatku nie chcieli sie zgodzic i polozna myslala nawet zeby wywolac porod, ale moj lekarz prowadzacy powiedzial ze to jest bez sensu, ze lepiej zeby mlody zostal w brzuszku jak najdluzej i jeszcze sobie podrosl. Ja nie chce rodzic.. :( tak bardzo na to czekalam a teraz chcialabym od tego uciec..

u mnie słońce dzisiaj też fajnie świeci ;D (okolice Białegostoku) aż zachciało mi sie poszorować podłogi xD pampi zostawili Cie w szpitalu i przestraszyli... ale chyba każda z nas czasem sie boi. Ja to myśle sobie, że napewno urodze szybko i sprawnie wszystko pójdzie. Przynajmniej sie nie denerwuje za mocno ;)

lolek chciałabym znieść poród tak dzielnie jak Ty !

lolek też chciałbym żeby mnie mało nacieli albo wogóle :) ale jeśli będzie Trzeba to protestować nie będę.

 

moja siostra urodziła w październiku, i namawiała mnie na to żebym przewineła Małą, ale ja sie zapierałam rękami i nogami... a teraz żałuje, bo miałabym jakieś doświadczenie jak obchodzić się z taką kruszynką

zgadzam się z aliczka super sie czyta Twoje komentarze !

Cześć dziewczyny ;) Ja dalej nierozpakowana :P

aniaxxx zazdroszcze chcialabym wytrwac do terminu :)

Ty masz o co walczyć :P Ja niestety się nie załapie , więc chce już ;)

Te ostatnie dni sa najgorsze...

no to na spacer idź , a potem po schodach ;) heheh. Sliczna pogoda u mnie , a jak u Was?