opis mojego porodu na blogu :)

gratuluje :D

a mcabra dalej sie nie odezwała ? .. jejku , zeby nic sie nie stało , bo juz zaczynam sie martwic.

Na pewno juz urodziła , albo własnie rodzi ;)

gokusienka naszczęście moją Alusie przestały męczyc te okropne wzdecia i kolki :D
bardzo sie z tego powodu ciesze :D ogólnie też mam czas , nienarzekam do wstawania w nocy .. tak samo jak loolek - juz sie przyzwyczaiłaam :D wiec nie jest źle :D mała jak nie śpi to je, jak nie je to leży sobie w łóżeczku

no wlasnie, u Mcabry juz 10 dzien po terminie, wiec wydaje mi sie ze dzieciaczka ma juz przy sobie, ale tez mnie martwi fakt ze dalej się nie odzywa.. :(

Cześć dziewczyny! U mnie bez zmian... Ehh... Dzisiaj śniła mi się dzidzia, że ubierałam małego po kąpaniu... Ja chyba naprawdę za dużo myślę o tym... Ale tylko dlatego, że się już doczekać nie mogę. Już bym chciała tulić swojego synka :)

hej,moj Maly nie zrobil mi prezentu...dalej jestesmy w dwupaku....aliczka no juz powiem ze bym chciala:) ale boje sie i tak:)

Nasze dzieciaczki coś się nie śpieszą...  I ja tak jak Ty Sandy też się boję, ale chciałabym już mieć małego przy sobie :)

Witam Ja też już się doczekać nie mogę, już bym chciała być po wszystkim. Z każdym dniem mam wrażenie, że coraz ciężej mi się chodzi, kulam się jak kaczka.

A ja w ogóle nic nie czuje, wiadomo że z brzuszkiem jest ciężko trochę ciężko, ale to tylko tyle, nawet nic mnie nie boli i tak od dwóch dni. Nic się nie dzieje poprostu... Nie wiem co myśleć...