Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-02-25 11:03
Witam Kochane :) Ja zaczelam przygotowania już na przyjście mojego synka :) Czas się wlukł i wlukł a teraz boję sie że nie zdąże ze wszystkim ... Dziś zaczełam pranie... Segrekacja ciuszków zrobiona ... Pierwsza tura się już moczy. W tym tygodniu będę kupować farbę do malowania pokoju a w niedziele firanke... Pieniądze lecą jak nie wiem , ale przecież to nie ma naczenia ważne by wszystko było dobrze.
Samopoczucie już lepsze jakoś już czuje tą wiosne :)
Na dpoczynek też mam czas dzieki mojej mamie bardzo duo mi pomaga :)
2013-02-25 11:15
czy wy też zauważyłyście że Boszka sie po wizycie nawet nie odezwala?? wszystko z nią w porządku??
2013-02-25 11:49
Hej dziewczyny ;) ja też czuję moją malutką już teraz wszędzie. daje po żebrach nóżkami a jednocześnie rączki wsadza w okolice bioder... dziś też nie najlepiej się czuję ;/ całą noc wszystko mnie rwało, malutka bardzo mocno kopała w rzołądek i paskudnie aż spać nie można było ;/ i wogóle... też wam wciąż jest duszno i brak tchu?? ja leżę prawie na golasa z tych duszności. a okno cały czas uchylone w dodatku...
Asiek. uważaj na siebie!! ja jeszcze przed rygorystycznym leżeniem jak byłam na chodzie wzięłam się za zakupy... wtachałam 3 torby na górę i płakałam tak jak ty... też nagle skurcze i bóle bałam się, że przecholowałam, a byłam wtedy dopiero ok 28 tygodnia... lepiej zostawić pewne rzeczy innym lub na później ;)) dla naszych pociech najlepiej, żeby jak najdłużej były w brzusiu ;))
2013-02-25 11:56
natka... tez myslalam dzis o Bozenie... po wizycie miala dac znac a tu cisza...
2013-02-25 12:22
Dzień dobry!!
Boszka penie lada chwila się odezwie.
A to widzę, ze nie tylko mój maluszek daje nieźle popalić. Prawy bok mam nieźle obolały, nisko mi siedzi,zauważyłam , że jak jestem w ruchu to podskakuje i uciska mi na pęcherz chyba:)Naciaga sie , aktywne dziecko.
Jutro mam wizytę u lekarza takze powiem o wszystkim . Ktg też będzie robione. Czasami brzuch to mi tak twardnieje, boli przez chwilę, że zaczynam się coraz bardziej tym denerwować. Jutro też dokupię kilka rzeczy w aptece... trzymajcie się i uwazajcie na siebie
2013-02-25 12:30
to chyba juz wszystkie jestesmy obolale:) najgorsze sa te wypiecia wtedy czuje jakby mi mialo zaraz brzuch rozerwac :P wszstkie musimy dotrac do tych 36-37tyg i potem niech sie dzieje co chce :) kolezanka urodzila w 33tyg i malutka juz 2miesiace w szpitalu lezy :( wiec uwazajcie na siebie kochane!
2013-02-25 12:33
ja brzuch to mam cały czas praktycznie twardy jedynie jak leze albo spię to gąbeczkę mam i zastanawiam się wtedy gdzie to moje dziecko się zmieściło. A Boszka po wizycie była zalogowana na 40 bo odpisywała na coś tam ale nie napisała jak po wizycie. Fajnie że jest taki portal jak 40 bynajmniej tutaj możemy sobie ponarzekać, popisać o wszystkich dolegliwościach. Mój M czasami uważa że za dużo panikuje. Może i coś w tym jest ale jestem dopiero po raz pierwszy w ciązy wszystko jest dla mnie obce. Mam prawo się bać jeżeli poczuje sie jakoś nie tak ale on czasem tego nie rozumie. Czasem jest facetem do rany przyłóż a czasem mam go dosc ;/ Noo teraz wszystkie musimy bardzo uważac na siebie.. Bo chodzimy jak te ''bomby zegarowe'' ;)
2013-02-25 12:34
Ja moją małą czuję wszędzie. Kopie mnie po żebrach że aż boli, a jak chodzę to tak główką napiera że aż mam wrażenie że zaraz "wypadnie" i czasem jeszcze te kłucie... W środę idę na wizytę. Już jestem tak zestresowana, bo dowiem się dokładnego terminu, że po nocach mi się śni ta sytuacja ;// Dziś to mi sie śniło że wysłał mnie w ogóle do innego szpitala rodzić, w jakieś paskudnej dzielnicy, oj masakra. A termin ustawił mi na 03.03.,hm? więc może zaraz po świętach mnie wyślę do szpitala, OBY!!! :)
2013-02-25 12:45
To fakt trzeba na siebie uwazac.... mi dzis brzuch od rana twardnial okolo 8razy no ale caly czas chodze...
2013-02-25 12:46
ja tak sobie mowie jeszcze 2 tygodnie i niech sie dzieje co chce:))