Cześć dziewczyny :)

Ja jestem po wizycie. Z maleństwem wszytsko dobrze, szyjka trzyma jak należy i nawet główka małego jest teraz wyżej niż 3 tygodnie temu. Łożysko jest już między II a III stopniem więc wszytsko powoli się przygotowuje do porodu :) Lekarz pobrał mi wymaz gbs, dostałam ostatnie skierowanie na badania i za 3 tygodnie ostatnia wizyta, po której rozwiązujemy ciążę :D

Monica  ja to już nie daje rady jezdzić autem. Czuje się jakoś zgięta za bardzo.. a jak jade z moim do lekarza to siadam sobie na tył żeby było mi wygodniej.

Ja wczoraj już pochowałam kozaki dziewczyny i jak nie daj Boże spadnie śnieg będe chodziła w półbutach-trudno;p

Kinga to zostaniesz pewnie marcóweczką jak dobrze pójdzie ;) Ja mam łożysko II stopnia. Mała jest ułozona podłużnie główkowo. I niby główka nie jest też wcale nisko.. ;)

a ja dalej męcze się z bezsennością i łapią mnie w nocy skurcze łydek-coś okropnegoooooo!!

też wam się często śni że już urodziłyście?

Mi coraz częściej ;) Wczoraj sobie zdałam sprawę że to już tak blisko do rozwiązania. Niby ten czas się dłuzy a jednak leci ;)

Hej dziewczynki!

Wczorja miałam wizyte u innego lekarza i powiem szczerze, że jestem spokojniejsza, ale nie do końca. Zapłaciliśmy sporo kasy bo aż 300zł, jak usłyszałam tą kwotę to az mnie szarpło, ale cóż , nie o tym chciałam pisać.

Wymierzony Antek jest, waży ok 2120, wszystko jest w normie, wymiary odpowiadają tygodniowi ciązy w którym jestem. I tu mnie znowu zastanawia jak to możliwe, bo do zapłodnienia musiałoby dojść ok 10 lipca, a dopiero ok 25 lipca coś było, pewnie ta zmiana klimatu  przesuneła mi wszystko. Termin porodu wypadł według usg na 23 kwietnia. Tak sie zastanawiam chociaż to mało prawdopodobne, ze do stworzenia małego mogło dojść przed ostatnią miesiączką, bo teraz musiałabym byc na końcówce i rodzić za niecałe 2 tygodnie....no nic nie pozostaje mi nic innego jak czekać na dalszy rozwój sytuacji. Słyszałam , że najbardziej wiarygodne jest pierwsze usg ?

uu to zaplacilas za wizytke!!!  tak ponoc jest,ze OM i pierwsze USG sa najbardziej wiarygodne....

Ja mam wizyte za 2 dni i tego dnia jeszcze dokupie reszte rzeczy do torby szpialnej:)

ja chodzę na nfz. Wszystkie badania miałam za darmo  własnie oprócz tego gbsu który będe miała robiony 28 marca. Lekarz kazał mi własnie na przyszłą wizytę przyszykować 32 albo 35 zł nie pamietam. I coś też wspominał o badaniu komórek macierzystych które jest ponoć drogie.

ja jak narazie mialam wszystkie badania za darmo, o tym gbs jeszcze mi lekarz nie mowil , za tydzien wizyta to sie zapytam :) 

matkoo jak pieknie jest na dworze :D

Chodzę do przychodni na nfz, wszystkie badania mam bezpłatne, jedynie za to gbs muszę zapłacić 32 zł i jeszcze zawieźc osobiście do laboratorium na drugim końcu miasta:) super jednym slowem, ale cóż jak mus to mus....

też mam kiepski humor. pół nocy nie przespanej do tego muli mnie okropnie od samego rana ;/

Mi ostatnio często się śni , że moja mała jest już z nami i , że nie jestem w stanie sobie z nią poradzić. Śni mi się, że ciągle płacze ja razem z nią i nie wiem co mam zrobić i budzę się. Mam nadzieję, że tak nie będzie po porodzie tylko słodko i milutko.

Dzisiaj mam wizytę u lekarza i jestem ciekawa jak moja mała przytyła bo ja mam już 12 kg na plus :) wszystko posżło mi w brzuch więc bardzo ciężko już mi się chodzi.

Wczoraj kupiliśmy nową wykładzinę do pokoju Ali. Było trochę roboty z tym układaniem bo brzuch mi przeszkadza ale już mebelki są wniesione i mogę po mału układać ciuszki i inne rzeczy.

Jeszcze nie chowam zimowych butów bo u mnie jeszcze dużo śniegu leży i dziwnie bym wyglądała w lżejszych butach. Kurtka jeszcze mi się dopina ale pewnie już niedługo przestanie.

Im bliżej porodu tym bardziej się boję jak to wszystko będzie wyglądało.