Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Hej =)  Ja dzisiaj w  sumie dostałam pierwszego porządnego kopniaczka-niesamowite uczucie. Na poczatku nie wiedziałam co sie dzieje (Brak wcześniejszego doświadczenia) ale szybko poznałam że to właśnie moja dzidzia ;)  Ja mam w poniedziałek wizytę może uda nam się z  doktorkiem cos podejrzeć ale nie nastawiam się na to. Byłam wczoraj na zakupach i widziałam tyle świetnych rzeczy dla maluszka-cięzko przejśc obojętnie, kusi mnie zeby juz pokupywać sobie kilka rzeczy ale musze sie wstrzymać. Chociaż do końca Grudnia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

a co do tej krzywej cukrowej byłam przekonana że robi się to badanie  troszeczkę pozniej  Ponoć niektórzy czują sie zle po tym słodkim cholerstwie. Moja siostra to nawet wymiotowała  ;-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniska1990

asiek ja tez w poniedzialek mam wizyte u ginekologa juz sie doczekac nie moge:)kurde normalnie kobietki to ginekologa jak dentysty omijaja wielkim lukiem a my odliczamy dni i godziny hihihi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka89

Kinga, no mamy wesoło, mamy :D Choć już pomału się przyzwyczaiłam do tego że nie śpi w dzień, z początku trochę było dziwnie bo zawsze 11-12 szedł spać a tu w końcu nadszedł dzień że NIE.
Takkkk, bunt niestety juz przechodzimy ;/ Choć nie zachwalając ostatnie dni jakiś spokojny jest. Ale ogólnie to wiem, że wciąż w nim wszystko siedzi. Są lepsze i gorsze dni, ale chciałabym już mieć to za sobą. Mam cichą nadzieję,że w ostateczności jak przyjdzie drugie dziecko, zmieni się i będzie kochającym braciszkiem:)

Ja wizytę przyszłą mam u gina na 5grudnia :) Więc jeszcze troszkę, a w poniedziałek, będę dzwonić na badania prenatalne,żeby się umówić :)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatka89

asiek21, to racja, niektórzy po tym badaniu krzywej cukrowej czują się fatalnie... ja akurat wspominam przy synku dobrze. Zobaczymy jak teraz. :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Oj wypić kubek glukozy nie jest łatwo . Mi tak przy Filipku jak i teraz przez pierwsze pół godziny było niedobrze i duszno, ale na szczęście przeszło, bo jak bym zwymiotowała to dziś miała bym powtórkę z rozrywki ;)

O to kilka z nas ma wponiedziałek wizytę :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moniska1990

ja tez mam do zbadanie glukoze i wypicie tej slodkiej substancji ale nie pojechalam ze wzgledu na grype zoladkowa i bol gardla zrobie po niedzieli

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Ja też się nie mogę doczekać wizyty i tego że wkońcu zobacze  swojego okruszka małego i  moooże poznam płec ,ale zarazem się stresuje czy wszystko jest wporzadku i pewnie znów ciśnienie przed wizytą bede miała troszkę podwyższone ale coż trzeba przeżyć =)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

Korzystacie może jeszcze  z innych portali ciążowych/macierzyńskich ? Czy tylko 40 Tygodni ;> Ja szczerze uzależniłam się od tego portalu tak samo jak i od facebooka ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

Asia oj rozumię Twoje uzależnienie ;) Ja w pierwszej ciąży siedziłam na 40 tygodni całymi dniami, po pierwsze to leżałam więc nie miałam co robić a po drugie to tak zżyłam się z dziewczynami że bez 40 żyć nie mogłam. Po porodzie się zmieniło bo i dużo ze starych dziewczyn odeszło i czasu już nie było. Teraz wróciłam tu ale jestem tylko w tej grupie a resztą się nie interesuję, na innych portalach ciążowych nie siedzę :)