Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-11-16 10:33
lepiej obnizycz jak sie rwą do siadania, bo nigdy nie wiadomo kiedy im sie uda, moze to byc w nocy akurat :D
2013-11-16 10:44
Mama mi też mowi żebym obinzyła, ale jakos nie mam weny na to. Nic nie kupuję dziecku w tym roku, moze za rok coś dostanie. Teraz skupię się na zaniedbanym Tomaszu. Kupię mu nowe buty na zimę, perfumy, bo mu się skończyły, portfel, bo nie ma w czym dla mnie nosić pieniędzy i sobie jakąś ładną torbę. Moja się już rozsypuje.
2013-11-16 15:32
ja tez jakiegos szalu gwiazdkowo-mikolajowego nie planuje, i tak maly jeszcze nie kuma. ale cos tam pewnie dostanie, ale to raczej drobiazg. za to maz dostanie co nieco, choc nie wiem jeszcze co. my to przesrane mamy, gdyz:
6.12. mikolaj
22.12. urodziny meza
24.12. swieta
29.12 imieniny meza
08.01. moje urodziny
no i do tego doszla nam 24.11. rocznica slubu. YEAH. chyba do klubu gogo cos dorobic :D
dobrze ze Tomano urodzony w maju :)
2013-11-16 16:09
my mamy za to w maju szał zaczynając ode mnie co tydzien ja, potem Emix a potem mąz urodziny :)
ale Ty Jola masz zdecydowanie więcej tych okazji :D
2013-11-16 16:54
wez daj pani spokoj. masakra :D
rozlozylam tomixowi puzzle. jest moc. jest powierzchnia zabawowa z 1,80 x 1,80m. a ten oczywiscie co go nie poloze to sie tak przemiesci ze dupa na panelach :D nie pomyslalam jedynie, ze nasze siersciuchy tez te puzzle polubia... bedziemy rozkladac wiec u malego w pokoju a nie w salonie jak chcialam i zamykac drzwi chyba. albo zamykac koty w sypialni. jeszcze pomysle jak to rozwiazac. no i fajne sa i nie smierdza wcale, nie trzeba bylo wietrzyc :D
2013-11-16 16:55
aaaaaa w ogole laski, taka sytuacja dzisiaj. jestem sobie na spacerze z Tomim. ide sobie, a tu zza rogu wychodzi pijaczyna jakis i drze sie za mna "noooo najgorzej to jest, jak dzieci maja dzieci" :D aaaaaaach, forever 18! :D
2013-11-16 16:59
hahaha ha haaaa rozjebalas mnie na lopatki tym pijaczyna :DDDD puzzle u nas tez robia szał :)
2013-11-16 17:40
maja Zosia jest leniwa i nie pełza, o raczkowaniu to wogóle nie ma mowy. ale za starszą było tak samo. najpierw nauczyłą się chodzić a ppotem przybierać pozycje do raczkowania. natchnełyście mnie z tym obniżeniem poziomu... muszę to zrobić bo ona zaczyna się podnosić do siedzenia a my ciągle na górze
2013-11-16 17:43
ja sie tez zastanawialam nad obnizeniem... moj to jeszcze nie siedzi ale juz sie bierze... i czasami to takie wygibasy robi w lozeczku ze kosmos, dzis np rozpierdzielil caly baldachim rano... naszczescie to nie ciezkie bo mamy turystyczne... :)
2013-11-17 09:37
Nudzi mi się.