Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8

no Sati o to chodzi m.in. o to, ze chciałabym isc gdzies sama, np na impreze :D np na sylwestra, albo kurde gdziekolweik :D Zosia stóweczka :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

ooo Sati to takie sylwestrowe szalenstwo Ci sie zapowiada? szał :)

my to w chacie w trojke sylwester z kotami bo nawet tv nie mamy zeby z Ibiszem ustawke zrobic. jak to moj powiedzial Tomix do lozka i my tez do lozka ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987

jola to bedzie szaleństwo łóżkowe, może dorobicie dla Tomixa rodzeńswo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

Zosia, stoweczka od Tomeczka :D :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987

dzięki w imieniu Zosi :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

aldona, wypluj te slowa :D
mam nadzieje ze tabsy dzialaja :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aldona1987

:) a co on ma byc taki samotny... przynajmniej miałby się z kim bawić

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

ma 2 koty do zabawy :P

nie no, nie wyobrazam sobie teraz zajsc w ciaze znowu, no way! moze za 2-3 lata.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pannajolka

jest szał. Tomeczek zasnął SAM (nie przy cycu), w łóżeczku, NA BRZUCHU. wprost uwierzyc nie moge. chcialam sie isc kapac (wreszcie) jak zasnie, ale jak spi na brzuchu to znajac zycie obudzi sie jak naloze szampon na wlosy :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Należy mi się w końcu nie :| ale ja jestem podupcona. Wychodzę na chwilę bez Filipa i zaraz się zastanawiam czy z nim wszystko ok i chcę wracać. Gdybym dzisiaj miała jechać na sylwestra to bym nigdzie się nie ruszyła. Połowa mnie chce, a druga nie. OSZALAŁAM