Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-11-23 20:20
Ale się dziewczyny rozpisałyście.Wpółczuje wam,że macie takie sytuacje z facetami.
Mój to nawet do kolegów nie chodzi, jesteśmy razem 10 lat i nigdy go pijanego nie widziałam.Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,że nie wraca na noc.Ze mną by to nie przeszło.
Tudów z dzięćmi też wam współczuje.Ja mam dwójkę i nie czuję się tak zmęczona.Jestem w stanie przyn nich zrobić obiad czy umyć podłogę.Młodsza śpi często w ciągu dnia więc na inne rzeczy też mam czas.Jak czytam wasze wpisy, sfrustrowane to z chęcią wpadła bhm tam do was i poustawiała te wasze połówki.
2013-11-23 20:59
Nie wyobrażam sobie, że mnie tyle przy Filipie nie ma. Zresztą Tomek też, nie chcemy nikomu dawać małego pod opiekę. Może za kilka lat się uda.
Nie mam problemów z Tomaszem dopóki nie zjawi się w pobliżu mój bracki.
Muszę kupić jakieś suplementy, bo wyglądam jakby mnie mąż katował.
No więc zadałam to pytanie o ssaniu kciuka. Tamta napisała, że jedynymi psychicznymi osobami są moja matka i babka. No no no, bez jaj. W sumie chuj mnie wielki obchodzi co wypisuje jakaś baba, ale obrażanie rodziny nie trzyma poziomu.