Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-12-04 14:10
No co Ty! Nie są na pewno jak kiedyś. Owszem rozmiar większe. Nie przepełniły się mlekiem. Sądzę, że już to się nie stanie. Oczywiście nie takie flaki jak po karmieniu, po prostu normalne, ale troche wiszą.
Chodziłam do żłobka, moj brat też. Mama, ciocie wujkowie, ale ja nie chcę Filipa zostawić z kimś obcym tak długo.
2013-12-04 14:42
Przeczytałam Tomkowi ten blog. Wiecie co mi powiedział?
-Misiu naczytasz się tych głupot w internecie, a później masz fochy.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA NO PRZECIEŻ KURWA JAKBYM MOGŁA TO BYM MU ZAPIERDOLIŁA PRZEZ ŁEB LAPTOPEM I CHUJ CHU KURWA CHUJ CHUJ CIPA.
NIE LUBIĘ ANI TOMKA, ANI FILIPA!
2013-12-04 14:54
tez myslałam o psychologu, wiele razy, bo chyba miałam depresję, albo mam nadal tylko etraz siedzi cicho.. tylko ze ja często myslę nad rozwodem ,a wiem ze jakbysmy się zaczeli sądzić to stary by to wyciągnąl i jeszcze by mi dziecko zabrali, ze jestem psychiczna i mi bije.. wiec stwierdziłam ze nie pojde :/