je kawaleczki normalnie, od 6 miesiaca. ale kanapek jeszcze nie.

no ja karmilam tez max 4 razy w ciagu dnia i duzo w nocy, ale teraz jak on chory to tylko cyca. dzis juz sie lepiej czul ale jesc nie chcial, obiadu w ogole nie zjadl, kaszki rano 5 lyzek wieczorem tak samo, tyle co jogurt i cyca  cyca cyca wiec mi sie zaraz nadprodukcja zrobi.

Zosia je kanapki a zupy to już normalne kawałki takie jak w mrożonce. Jak chociaż trochę zmiksuję to nie ruszy

aldonka, graty zakupu pierwszych bucikow zosixowych! juz chodzi zosinka?!

Sama jeszcze nie chodzi, ale ja mówiłam o butach na dwór. A teraz tak patrzę, że te befado to tylko takie domowe. W domu Zosia narazie śmiga w skarpetkach antyposlizgowych

no te befado takie kapcie w sumie. dlatego tak malo kosztuja. tomi po domu tez w ABSach :)

ja na dwór kupiłam trzewiki ze skóry, bo już dziś jej założyła. Zimowe już za małe

Sicągam raz na dobę, na początku 100 ml potem 50, a dzisiaj juz tylko 20. myslę ze max tydzien inie bedzie nic :)

Emis je ylko papki jesli chodzi o słoiczki - kwałków nie tknie. Jk mu sama gouję to juz toleruj grudki. a pozatym je cały makaron , całe jbłko dostaje i myslę ze juz tez czas na kanapki.

Kurde my tez musimy kupic buty, ale to muszę pojechac z Emim nazakupy a  nienawidzę go ciągac po galerach.Dzisiaj mu kupiłm boski bezrękawnik w tesco za 20 zł :)))))

tomi na dwor to dostaje grube skarpety, nie chodzi mi na dworze w zaden sposob jeszcze, czasem go puszcze na lawke, sobie lubi stac trzymajac sie oparcia, do tego mu te skarpeciochy wystarcza. ale na wiosne juz kupimy buciki.

Zosia uwielbia galerie :) wczoraj była zachwycona

tesco rzadzi