Najaktywniejsze:

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasita26

aniaka ja stosowałam już 2 razy w ciąży zawsze pomaga :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Kupujecie do szpitala Tantum Rosę? Ja kupię z 3 saszetki:) co w waszych szpitalach trzeba dla maluszka? Bo u mnie tylko pampersy , chusteczki i rękawiczki niedrapki :) cieszę się że torba nie będzie zbytnio ogromna;d

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

Anetii, ja czytałam, że żadnych irygacji w ciązy nie wolno robić. tobie zalecił lekarz?

ja jeszcze nie wiem, co u mnie do szpitala trzeba wziąć, bo się na 100 % nie zdecydowaliśmy w którym będę rodzić ;) ale mam nadzieję, że dadzą nam tam podkłady i pampersy, bo to zajmuje tak dużo miejsca...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Oczywiście , że można robić irygację w ciąży ;) Tak , zalecił mi mój Gin jak w 14 tc miałam infekcję grzybiczą i od tamtej pory po irygacji cisza :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

co lekarz to opinia ;)

ale mi się dzisiaj nic nie chce :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gmartha

Dołączę się do Was w związku z tą irygacją , ja także ją robiłam i na długo miałam sposób z infekcjami , teraz do tego jeszcze używam Iladian direct ... Naprawdę polecam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

cześć dziewczyny, dzisiaj po wizycie - 16 kg + (niestety), mały waży ok. 1800 g i muszę leżeć jak najwięcej :( wczoraj miałam akcję prawie przedporodową (skurcze co kilka minut przez 2 godziny plus ból brzucha na dole), przez co skróciła mi się szyjka :( niby lekarz mnie uspokaja, ale mi się ciągle chce płakać :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

Ale ja wam dziewczyny współczuje..Każda z was albo jakieś leki na podtrzymanie , albo jakieś anemie , skurcze itp..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

ale i tak jest lepiej, niż się spodziewałam patrząc na moje koleżanki... niektóre leżały plackiem w szpitalu po 8 miesięcy... to jest dopiero ciężkie do przejścia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetiii19

No ja nie mam żadnych anemii , skurczy i nic , wszystko książkowo przebiega , więc jestem mega szczęśliwa z tego powodu. Lekami żadnymi się nie faszeruję tylko witaminami i magnezem.