Anetii, niezla waga :-) ja się może jutro dowiem, ile mój waży :-) Aniaka - ja jechalam do szpitala z torbą, ale miałam spakowana już do porodu plus rzeczy dla malego i teraz mąż musi mi dowozić rzeczy dla mnie takie normalne :-) na szczęście wszystkie dziewczyny chodzą tu w normalnych ubraniach, nie muszę mieć koszuli nocnej :-)

Anetii u mniew szpitalu tez sprzet unijny a kolezance mowili ze jej corka wazy 2,500 a urodzila sie 2,800 :)

Tu nawet nie chodzi tyle co o sprzęt , a o umiejętności lekarza;) to że u kogoś się pomyliło nie znaczy , że i u mnie musi :P

Ale ja nie mowie ze u Ciebie tez sie pomyli. Tylko ze nawet najlepszy lekarz nie za kazdym razem sprawdzi idealnie.

Moj lekarz jest ordynatorem szpitala w Bełchatowie i jest podobno najlepszym lekarzem w okolicy.Inni lekarze wysylaja do niego swoje pacjentki na szczegolowe usg bo ma bardzo dobry sprzet ale z tego co slyszalam tez zdarzaly mu sie "wpadki" z waga

no wiadomo, że to tylko sprzęt i nawet juz o te umiejętności nie chodzi. ale lekarz Aneti napewno jest wyjątkiem i sie nie myli;)

No skoro u żadnej poprzedniczki się nie pomylił , więc i u mnie się nie pomyli;) wybaczcie , jestem osobą bardzo pewną siebie :)

Jasne ze wagi dziecka nie mozna dokladnie ocenic.Ja tam wogole nie slucham jak mi mowia ile dziecko wazy,bo juz 2 razy sie u mnie pomylili o okolo 500 gram.Jednemu synowi dali za duzo,drugiemu za malo.Ile bedzie dziecko wazyc to juz najmniej wazne dla mnie.Wazne by bylo zdrowe,z checia zycia.

anetii sonde robilas na ten temat?poszukalas wszystkie pacjentki swojego lekarza i wypytywalas je o ta wage,czy sie sprawdzila czy nie?

Ale kazdy lekarz mowi, ze okolo bo wage okresla sie wg obwodu glowki, brzuszka i innych dlugosci. Moja kolezanka miala urodzic syna 4100g urodzila 3900g a roznica w wadze wynikała z tego, ze poprostu mial duza glowke :)