A ja czekam na kolejne badanie... mam miec za 30 minut... mam nadzieje ze cos sie ruszy dalej :)

Kurcze dziewczyny... a ja mam chyba jakieś ufo w brzuchu a nie dziecko ;P Tak mi się wypina cały dzień i wierci, skacze, pływa, że nigdy nie widziałam takich kształtów na brzuchu :)) A niby pod koniec ciąży dzieci nie mają miejsca na brykanie :) Zaczynam się bać czy to jest normalne !? Mam malutki brzuch ale jak się dzidzia wypnie to aż mąż oczy wywala i mówi, że boi się na to patrzeć :D:)) Najgorzej jak się rozbryka i dziubie mnie nóżką w pęcherz ! Wolałabym jednak mieć skopane żeberka :PP Wasze maluszki też tak brykają??

u mnie też Malutka szaleje :) boli mnie to jak mi sie wypina, a brzuch zmienia kształty, ale wole,żeby szalała, wtedy jestem spokojniejsza niż jak siedzi cichutko. Mamasita trzymaj sie tam ;-)

Mamasita wszystkie jesteśmy z Tobą i czekamy na dobre wieści :) Powodzenia i obyś już jutro mogła pochwalić się nam dobrą nowinką ;)

Jak narazie mam takie skurcze ze nie moge zasnąć... jestem juz zmeczona a musze nabrać sil :) dzieki kochane za wsparcie

Tak sobie zaglądam co jaki czas do Was dziewczyny i czytam, widzę jak mało Wam do porodu zostało albo ,że już w szpitalach leżycie .. A ja mało jakiejś depresji już nie dostaje .. Na plusie 18 kg nic sama zrobić nie mogę a spacer dłuższy niż pięć minut objawia się bólami brzucha ,krocza, pleców i brakiem oddechu ... Już nie mogę naprawdę .. Nigdy nie byłam taka cięzka , nigdy nie przytyłam aż tyle ( mój mąż mówi ,że też nigdy nie byłam w trzeciej ciąży ,przy końcówce ) A jeszcze cztery tygodnie ... Nie mam siły ....

mamasita, trzymaj się :)

ja mam znowu problem, zaraz jedziemy do lekarza albo na IP. od północy mam tak silne bóle pleców z lewej strony, a właściwie na wysokości talii, że prawie wymiotuję z bólu. trwa to chwilę, potem mija. na pewno nie są to bóle porodowe, bo brzuch cały czas mam miękki :( teraz jest chwila luzu, ale jak boli to oj......... nigdy nic mnie tak nie bolało :( pocieszam się, że to rwa kulszowa. i nie chcę leżeć przez weekend na patologii ;(

Hej dziewczyny :) ja po ledwo przespanej nocy... dali mi w nocy kroplowke i po niej troche skurcze mi sie wyciszyly. Pekla mi zyla co za bol.... chyba jednak wyjde w dwupaku do domciu :D czekam na obchod i dam znac

Ojjjj wredni, lepiej by Ci dali kroplówe żeby przyspieszyć, a nie na ustąpienie skurczy ! Nie znają się :P

mamasita 1dokładnie, zamiast je wywolac to oni wyciszaja, koniec swiata...

marta i co Ci dolega?