Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-08-14 10:43
Mamasita, Leon tak samo robi. Uspokoiłaś mnie, bo ja cała w nerwach, że Klopsio nie chce główki dzwigać leżąc na brzuszku, a jak go trzymam na rękach to super trzyma i kręci główką. Leo jak wyspany to też gada. Opowiada, śmieje się w głos jak szalony i pcha ręce do buzi i przy tym się ślini :D
2013-08-14 10:48
Spokojnie dziewczyny, każde z dzieciaczków w swoim tempie sie rozwija i jak im sie będzie chciało podnieśc to posniosą :) Ja sie nie stresuje. Ręcę tez wpycha do buzi i zasysa hehe czasami go nakryje to cały kciuk w buzi memła :D A smoczka beeeee.... A najlepszy jest jak go wezmę na klate i podniesie główke i zaczyna ssać mi obojczyk hehe mały krejzol :D
2013-08-14 10:53
Nie pozwalaj na palucha ! Kuzynka ma znajoma ktorej dziecko juz po porodzie palucha ssalo. Teraz ma zuchwe az przesunieta do przodu. Masakra. Nie wyglada strasznie ale jednak.
Moj raz sie przyssal do sutka męża xd
2013-08-14 10:56
Nie pozwalam, jak tylko widze to mu wyciagam.Ale ssanie nadgarstka mu sie zdarza hehe jak ułsysze cmokanie to zabieram :D
2013-08-14 20:24
mój tez pożera teraz pięści :) czasami ssie, jakby miał wyssać z nich mleko ;) ale pięsci nie zabraniam ssać, bo fizjoterapeutka nam powtarzała, że to bardzo dobry objaw, kolejny etap rozwoju, dziecko najpierw poznaje świat buzią, potem rączkami itp i dlatego jak połączy te dwie formy poznawania to mózg sie rozwija czy coś ;) moja teściowa usilnie chce nauczyć Franka ssać kciuka, bo "to takie słodkie" a poza tym "tyle dzieci ssało i nic im nie było", czasami jest tak, że ona mu wpycha kciuk do buzi, ja odsuwam i się siłujemy :/ no masakra
aniaka, ja prosiłam wielokrotnie męża, żeby odciążył moje piersi, ale jakoś nie chce się zgodzić ;)))))))))
2013-08-14 22:12
moja wczoraj odkryła że ma palce u ręki ale nie kontroluje jeszcze nad ruchami i najpierw robi zeza na ręke a potem ręka uderza w nos i w oko i na końcu ląduje w buzi. nie ssie kciuka tylko bok ręki albo poduszke od palca. a co do podnoszenia głowy to jestem przerażona raz spała w wózku spojrzalam jakoś na nią a ona prawie siedzi głowa wysoko podniesiona ale jak szybko podniosła tak szybko opadała. tak to na brzuchu jak leży na mnie to wielka obserwatorka mało głowa się jej nie urwie.
2013-08-14 23:37
Cześć laski ;) moja mała masakrycznie głowę podnosi , co nawet widać na zdjęciu które ostatnio dodałam :) leży prawie ciągle na brzuszku , dzisiaj nawet mi sama zasnęła , nie wiedziałam nawet kiedy :) pcha rączki do buzi i strasznie się przy tym ślini , nie wiem czasem czy zęby jej nie idą , smaruję jej żelem :) ciuszki już kupuję na 3-6 , czyli na 68 cm:) samotną matką jestem od 7 sierpnia :P nawet nie wiecie jak się z tego powodu cieszę. I szykuje mi się wyjazd do mamy , ale jeszcze dokładnie nie wiem kiedy ;)
2013-08-15 12:12
Anetii Moja tez pcha rączki do buźki i strasznie sie ślini(jak pies) ale to jeszcze nie prawdopodobnie zęby, po prostu dzieci w tym wieku tak mają. Moja 68 juz ma za małe;) no to fajnie,że do may sobie polecisz , wreszcie będizesz miała spokój z tym twoim B;)
2013-08-15 14:24
Lalka widzę, że nasze Klopsiątka podobnie rosną :D Na Leona 68 w większości za małe.
2013-08-15 18:40
Hej dziewczyny :)
Mój Krystek też pcha ręce i kciuka do buzi, i też się przy tym ślini jak pies :D Jakoś od 1,5 tygodnia tak robi :)
Główke też wysoko podnosi , i trzyma już prawie sam :) Przewracają się wasze maluchy np. z pleców na boczki, albo z brzucha na boczki? :) Dzisiaj mały spał mi od 21 do 7, wstałam o 7 żeby wziąć go do karmienia bo zgłodniał, patrze a on w łózeczku leży nogami na poduszce hehe, a głową 'w nogach' haha :) Spryciarz mały. Ogólnie jest grzeczny, problemu większego z nim nie ma :) Śpi, je, leży, rozgląda się, krzyczy na mnie, gada, śmieje się, i tak w kółko :) ostatnio nawet grzechotką się bawił, bo mu dałam do rączki , pokazałam mu jak się macha i machał, hehe :) Później dodam zdjęcia bo mam :)
Troche rzadko tu zaglądam, ale to dlatego, że z małym siedze sama 24 na dobe :) bo mój R tydzień po porodzie wyjechał do pracy , i zostaliśmy sami , ale całkiem dobrze sobie radzimy :)
Jak wasze maluszki zniosły szczepienia ? Bo mój jutro ma i już się boje że będzie marudny, albo będzie gorączkował :( I nie wiem dalej jakie szczepienie wybrać czy na nfz, czy 5w1 czy 6w1 ? Jakie brałyście i ile płaciłyście, jeśli nie brałyście na nfz ? :)