Najaktywniejsze:
Komentarze
2013-02-19 14:53
Hej dziewczyny :) Na poczatku nie mogłam załapać o czym piszecie - strasznie ostatnio rozkojarzona jestem :-) Ale już wiem wszystko Ja natomiast z ciażowych fatałaszków kupiłam dla siebie spodnie ciążówki z wysokim stanem - ciemny jeans, a także niski stan - jasny jeans. I powiem Wam, że w pełni jestem zadowolona z zakupu. Jeśli chodzi o bluzki, to już przed ciążą miałam w szafie różnego rodzaju tuniki, wiecie oponkę na brzuchu trzeba było skryć
2013-02-19 15:50
U mnie tez raczej maly w nocy daje bardziej o sobie znac:) zwlaszcza jak sie juz poloze do lozka to wtedy tak szaleje ze szok ale uwielbiam to uczucie jak budzi mnie w nocy:)
2013-02-19 16:20
A u mnie też wieczorami czasem rankami wczoraj do 2 w nocy szalał Synek i dziś przed południem
2013-02-19 16:23
Strasznie lubi muzykę w aucie jak gdzieś z moim jade to podskakuje haha
2013-02-19 16:51
mój najmocniej dokazuje ok 4 w nocy... :)
2013-02-19 18:14
Mój synek cały dzień mnie nie oszczędza. Rzadko się zdarza żeby w ciągu dnia było więcej spokoju niż szaleństwa Najwieksze akrobacje się rozpoczynają ok 22, a w nocy budzi się wtedy kiedy ja się budzę na siku.
2013-02-19 18:27
A moje jest leniwa :P Tylko wieczorem przed snem troszke sobie pokopie :D W dzien czesciej czuje jak ma czkawke niz fikolki robi w brzuszku :)
2013-02-19 18:36
Mój maluch kopie prawie cały dzień, robi małe przerwy hehe :) i po 22 zaczyna strasznie szaleć i w nocy mnie budzi co 2 godziny jak takiego kopa mi sprzeda mocnego :)
2013-02-19 18:50
Mój synu też szaleje, czy to dzień czy to noc, dla niego nie ma to znaczenia :) Kopie mnie i boksuje cały czas, mam wrażenie, że tylko czasami sie zdrzemnie a tak to dokazuje :) Ale ja to uwielbiam, może mnie tak kopać cały czas, zawsze się z nim bawię, on mnie kopnie ja go pogłaszcze w to miejsce a on znowu kopie :)
2013-02-19 18:53
Też się tak bawimy A jak tatuś położy rękę na brzuszku i mówi do Leonka to natychmiastowa cisza haha Uwielbiam te kopniaki i akrobacje. Wszyscy mi mówią, że uwielbiam dopóki nie skopie mi nerek albo żeber